Lewandowski wciąż prowadzi w klasyfikacji „pichichi”
Były napastnik Bayernu Monachium i kapitan reprezentacji Polski odkąd latem zeszłego roku przeniósł się do Barcelony, zdobył wiele bramek. W 36 meczach ma na swoim koncie 27 trafień i 7 asyst. Wciąż prowadzi w klasyfikacji „pichichi” na najskuteczniejszego zawodnika LaLiga z 17 bramkami, wyprzedzając o 3 gole swojego najgroźniejszego konkurenta Karima Benzemę z Realu Madryt.
34-letni Polak nie jest jednak tak stabilny, jak oczekiwali kibice. Po mistrzostwach świata 2022 w Katarze zatracił swoją skuteczność i nie jest już tak regularny w zdobywaniu bramek jak na początku sezonu.
W niedzielnym mecz z Getafe Lewandowski zaledwie raz strzalił na bramkę i zmarnował jedną 100-procentową okazję. Nie wykonywał kluczowych podań i aż 9 razy gubił piłkę.
Zdenerwowani postawą Lewandowskiego fani Barcelony
Fani Barcelony są zirytowani postawą „Lewego”, czemu dali wyraz swoimi wpisami w mediach społecznościowych. Oto niektóre z nich:
@Jiji_Byte: „Lewandowski opanował sztukę sprawiania wrażenia zajętego nicnierobieniem”.
@vini_ball: „Robercie Lewandowskim, Twój zespół Cię potrzebuje…”.

@FCB__Messi10_: „Araujo jest właściwie lepszym dryblerem niż Ansu, Torres, Rafinha i Lewandowski razem wzięci. Co za okropny mecz”.
@CulerYRonaldo: „Ronaldo, lat 37, strzelił w 2021 roku tyle samo zwycięskich bramek, co Lionel Messi i Robert Lewandowski RAZEM”.
@epiphanile: „Lewandowski zmarnował 4 świetne okazje w 30 minut przeciwko najgorszemu bramkarzowi w pierwszej lidze”.
