
Konferencje Roberta Biedronia i działaczy „Wiosny” rozpoczęła się we wtorek po godzinie 11. Młodzi wolontariusze „Wiosny” trzymali plansze z napisami: „Szkoła bez religii”, „Godność ofiar, nie pedofili”, „Dość bezczynności polityków”, „Świeckie państwo”.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Bogdan, były kierowca księdza Makulskiego, do kamery "Polsatu" tak mówił w 2004 roku:
- Jadąc do Lichenia nie byłem zdeklarowanym gejem. Tam odkryłem w sobie gejostwo, a pomógł mi w tym ksiądz Eugeniusz. Dlatego, że jestem gejem, byłem z nim bardzo blisko związany. Z pieniędzy kościelnych sfinansował mi kupno domu.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Mieszkańcy Lichenia mają żal do Roberta Biedronia, który we wtorek zorganizował konferencję w Licheniu. Irytują się, że przyjechał z Warszawy na chwilę, a udaje takiego, co to wszystko wie. - Może Biedroń ma coś wspólnego z Makulskim? – mężczyzna w średnim wieku próbuje być zabawny.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

W 2004 roku dziennikarze informowali też o kolejnych niejasnościach wokół księdza dobrodzieja. Do liczenia pieniędzy ze zbiórek od wiernych były angażowane siostra księdza Makulskiego oraz jego kuzynka. A jeden z kuzynów został kierownikiem inwestycji w Licheniu. Księża Marianie zaprzeczali.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->