21 z 68
Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK...
fot. Grzegorz Olkowski

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK Gliwice 98:92 w meczu 11. kolejki Energa Basket Ligi.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość leniwie i od wielu prostych błędów. Sporo było strat (aż 9 Twardych Pierników do przerwy), niecelnych rzutów z czystych pozycji. Zwłaszcza goście mieli w tym elemencie problemy i rozpoczęli od całej serii nieudanych akcji. Gospodarze lepiej bronili i dzięki temu rozpoczęli od prowadzenia 6:2.

Polski Cukier odskoczył na 11:4, ale potem długo nie potrafił narzucić rywalowi swoich warunków gry i zbudować poważniejszej przewagi.

To jakby ośmieliło gliwiczan, który z coraz mniejszymi kompleksami atakowali toruński kosz. W 14. minucie kolejne punkty spod „dziury” zdobył Dawid Słupiński i było zaledwie 25:24. Trener Sebastian Machowski uznał, że czas najwyższy pobudzić swój zespół do nieco bardziej żwawej gry i poprosił o czas.

Obudziła się także widownia, która głośniej wsparła zespół. Pojawiła się lepsza obrona, szybkie ataki. Do kosza trafiali, Chris Wright, Keith Hornsby, Alade Aminu, z wolnych Aaron Cel i przewaga Polskiego Cukru błyskawicznie urosła do ponad 10 punktów.

Po przerwie przewaga wynosiła już 14 punktów, ale chwila nonszalancji w ofensywie pozwoliła się zbliżyć się gościom na 8 punktów. Machowski zareagował przerwą na żądanie. Tym razem nie pomogło. W 25. minucie Polski Cukier prowadził 55:43, ale po nerwowych akcjach było tylko 55:53. Duży kryzys w ofensywie przełamali dopiero indywidualnymi akcjami Wright i Weaver.

Rozgrywający Polskiego Cukru na początku 4. kwarty trafił dwie „trójki” (14 punktów w ostatniej kwarcie), ale gospodarze wciąż nie mogli być pewni swego. Przewaga krążyła wokół 10 punktów. Jeszcze w 39. minucie Sebastian Machowski jeszcze raz prosił o czas, z niecierpliwiony spóźnionymi reakcjami w obronie.

Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały z sześciopunktową przewagą i wciąż prowadzą w ekstraklasowej tabeli.

Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92
Kwarty: 18:16, 27:17, 17:23, 36:36

POLSKI CUKIER: Wright 28 (2), 5 as., Hornsby 22, 8 as., Cel 18 (1), 12 zb., Aminu 17, 11 zb., 4 as., Ratajczak 2 oraz Weaver 6, Perka 4, Diduszko 1, Schenk 0.

GTK: Tabb 25 (2), Henson 20 (2), Mondy 8, 7 as., Furstinger 7, Ł. Diduszko 5 (1) oraz Szlachetka 11 (2), Słupiński 10, Mijović 4, Wąsik 3 (1).

1. Polski Cukier Toruń 10 19 +131
2. Stelmet Zielona Góra 9 16 +127
3. Start Lublin 9 16 +25
4. Anwil Włocławek 9 15 +86
5. Arka Gdynia 9 15 +61
6. Trefl Sopot 9 15 -8
7. King Szczecin 9 14 +7
8. HydroTruck Radom 9 14 -34
9. GTK Gliwice 10 13 -39
10. MKS Dąbrowa Górnicza 9 13 -74
11. Śląsk Wrocław 9 12 -10
12. Spójnia Stargard 9 12 -26
13. Enea Astoria Bydgoszcz 9 12 -39
14. Stal Ostrów 9 12 -34
15. Legia Warszawa 9 11 -74

22 z 68
Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK...
fot. Grzegorz Olkowski

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK Gliwice 98:92 w meczu 11. kolejki Energa Basket Ligi.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość leniwie i od wielu prostych błędów. Sporo było strat (aż 9 Twardych Pierników do przerwy), niecelnych rzutów z czystych pozycji. Zwłaszcza goście mieli w tym elemencie problemy i rozpoczęli od całej serii nieudanych akcji. Gospodarze lepiej bronili i dzięki temu rozpoczęli od prowadzenia 6:2.

Polski Cukier odskoczył na 11:4, ale potem długo nie potrafił narzucić rywalowi swoich warunków gry i zbudować poważniejszej przewagi.

To jakby ośmieliło gliwiczan, który z coraz mniejszymi kompleksami atakowali toruński kosz. W 14. minucie kolejne punkty spod „dziury” zdobył Dawid Słupiński i było zaledwie 25:24. Trener Sebastian Machowski uznał, że czas najwyższy pobudzić swój zespół do nieco bardziej żwawej gry i poprosił o czas.

Obudziła się także widownia, która głośniej wsparła zespół. Pojawiła się lepsza obrona, szybkie ataki. Do kosza trafiali, Chris Wright, Keith Hornsby, Alade Aminu, z wolnych Aaron Cel i przewaga Polskiego Cukru błyskawicznie urosła do ponad 10 punktów.

Po przerwie przewaga wynosiła już 14 punktów, ale chwila nonszalancji w ofensywie pozwoliła się zbliżyć się gościom na 8 punktów. Machowski zareagował przerwą na żądanie. Tym razem nie pomogło. W 25. minucie Polski Cukier prowadził 55:43, ale po nerwowych akcjach było tylko 55:53. Duży kryzys w ofensywie przełamali dopiero indywidualnymi akcjami Wright i Weaver.

Rozgrywający Polskiego Cukru na początku 4. kwarty trafił dwie „trójki” (14 punktów w ostatniej kwarcie), ale gospodarze wciąż nie mogli być pewni swego. Przewaga krążyła wokół 10 punktów. Jeszcze w 39. minucie Sebastian Machowski jeszcze raz prosił o czas, z niecierpliwiony spóźnionymi reakcjami w obronie.

Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały z sześciopunktową przewagą i wciąż prowadzą w ekstraklasowej tabeli.

Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92
Kwarty: 18:16, 27:17, 17:23, 36:36

POLSKI CUKIER: Wright 28 (2), 5 as., Hornsby 22, 8 as., Cel 18 (1), 12 zb., Aminu 17, 11 zb., 4 as., Ratajczak 2 oraz Weaver 6, Perka 4, Diduszko 1, Schenk 0.

GTK: Tabb 25 (2), Henson 20 (2), Mondy 8, 7 as., Furstinger 7, Ł. Diduszko 5 (1) oraz Szlachetka 11 (2), Słupiński 10, Mijović 4, Wąsik 3 (1).

1. Polski Cukier Toruń 10 19 +131
2. Stelmet Zielona Góra 9 16 +127
3. Start Lublin 9 16 +25
4. Anwil Włocławek 9 15 +86
5. Arka Gdynia 9 15 +61
6. Trefl Sopot 9 15 -8
7. King Szczecin 9 14 +7
8. HydroTruck Radom 9 14 -34
9. GTK Gliwice 10 13 -39
10. MKS Dąbrowa Górnicza 9 13 -74
11. Śląsk Wrocław 9 12 -10
12. Spójnia Stargard 9 12 -26
13. Enea Astoria Bydgoszcz 9 12 -39
14. Stal Ostrów 9 12 -34
15. Legia Warszawa 9 11 -74

23 z 68
Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK...
fot. Grzegorz Olkowski

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK Gliwice 98:92 w meczu 11. kolejki Energa Basket Ligi.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość leniwie i od wielu prostych błędów. Sporo było strat (aż 9 Twardych Pierników do przerwy), niecelnych rzutów z czystych pozycji. Zwłaszcza goście mieli w tym elemencie problemy i rozpoczęli od całej serii nieudanych akcji. Gospodarze lepiej bronili i dzięki temu rozpoczęli od prowadzenia 6:2.

Polski Cukier odskoczył na 11:4, ale potem długo nie potrafił narzucić rywalowi swoich warunków gry i zbudować poważniejszej przewagi.

To jakby ośmieliło gliwiczan, który z coraz mniejszymi kompleksami atakowali toruński kosz. W 14. minucie kolejne punkty spod „dziury” zdobył Dawid Słupiński i było zaledwie 25:24. Trener Sebastian Machowski uznał, że czas najwyższy pobudzić swój zespół do nieco bardziej żwawej gry i poprosił o czas.

Obudziła się także widownia, która głośniej wsparła zespół. Pojawiła się lepsza obrona, szybkie ataki. Do kosza trafiali, Chris Wright, Keith Hornsby, Alade Aminu, z wolnych Aaron Cel i przewaga Polskiego Cukru błyskawicznie urosła do ponad 10 punktów.

Po przerwie przewaga wynosiła już 14 punktów, ale chwila nonszalancji w ofensywie pozwoliła się zbliżyć się gościom na 8 punktów. Machowski zareagował przerwą na żądanie. Tym razem nie pomogło. W 25. minucie Polski Cukier prowadził 55:43, ale po nerwowych akcjach było tylko 55:53. Duży kryzys w ofensywie przełamali dopiero indywidualnymi akcjami Wright i Weaver.

Rozgrywający Polskiego Cukru na początku 4. kwarty trafił dwie „trójki” (14 punktów w ostatniej kwarcie), ale gospodarze wciąż nie mogli być pewni swego. Przewaga krążyła wokół 10 punktów. Jeszcze w 39. minucie Sebastian Machowski jeszcze raz prosił o czas, z niecierpliwiony spóźnionymi reakcjami w obronie.

Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały z sześciopunktową przewagą i wciąż prowadzą w ekstraklasowej tabeli.

Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92
Kwarty: 18:16, 27:17, 17:23, 36:36

POLSKI CUKIER: Wright 28 (2), 5 as., Hornsby 22, 8 as., Cel 18 (1), 12 zb., Aminu 17, 11 zb., 4 as., Ratajczak 2 oraz Weaver 6, Perka 4, Diduszko 1, Schenk 0.

GTK: Tabb 25 (2), Henson 20 (2), Mondy 8, 7 as., Furstinger 7, Ł. Diduszko 5 (1) oraz Szlachetka 11 (2), Słupiński 10, Mijović 4, Wąsik 3 (1).

1. Polski Cukier Toruń 10 19 +131
2. Stelmet Zielona Góra 9 16 +127
3. Start Lublin 9 16 +25
4. Anwil Włocławek 9 15 +86
5. Arka Gdynia 9 15 +61
6. Trefl Sopot 9 15 -8
7. King Szczecin 9 14 +7
8. HydroTruck Radom 9 14 -34
9. GTK Gliwice 10 13 -39
10. MKS Dąbrowa Górnicza 9 13 -74
11. Śląsk Wrocław 9 12 -10
12. Spójnia Stargard 9 12 -26
13. Enea Astoria Bydgoszcz 9 12 -39
14. Stal Ostrów 9 12 -34
15. Legia Warszawa 9 11 -74

24 z 68
Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK...
fot. Grzegorz Olkowski

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń pokonali we wtorek GTK Gliwice 98:92 w meczu 11. kolejki Energa Basket Ligi.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość leniwie i od wielu prostych błędów. Sporo było strat (aż 9 Twardych Pierników do przerwy), niecelnych rzutów z czystych pozycji. Zwłaszcza goście mieli w tym elemencie problemy i rozpoczęli od całej serii nieudanych akcji. Gospodarze lepiej bronili i dzięki temu rozpoczęli od prowadzenia 6:2.

Polski Cukier odskoczył na 11:4, ale potem długo nie potrafił narzucić rywalowi swoich warunków gry i zbudować poważniejszej przewagi.

To jakby ośmieliło gliwiczan, który z coraz mniejszymi kompleksami atakowali toruński kosz. W 14. minucie kolejne punkty spod „dziury” zdobył Dawid Słupiński i było zaledwie 25:24. Trener Sebastian Machowski uznał, że czas najwyższy pobudzić swój zespół do nieco bardziej żwawej gry i poprosił o czas.

Obudziła się także widownia, która głośniej wsparła zespół. Pojawiła się lepsza obrona, szybkie ataki. Do kosza trafiali, Chris Wright, Keith Hornsby, Alade Aminu, z wolnych Aaron Cel i przewaga Polskiego Cukru błyskawicznie urosła do ponad 10 punktów.

Po przerwie przewaga wynosiła już 14 punktów, ale chwila nonszalancji w ofensywie pozwoliła się zbliżyć się gościom na 8 punktów. Machowski zareagował przerwą na żądanie. Tym razem nie pomogło. W 25. minucie Polski Cukier prowadził 55:43, ale po nerwowych akcjach było tylko 55:53. Duży kryzys w ofensywie przełamali dopiero indywidualnymi akcjami Wright i Weaver.

Rozgrywający Polskiego Cukru na początku 4. kwarty trafił dwie „trójki” (14 punktów w ostatniej kwarcie), ale gospodarze wciąż nie mogli być pewni swego. Przewaga krążyła wokół 10 punktów. Jeszcze w 39. minucie Sebastian Machowski jeszcze raz prosił o czas, z niecierpliwiony spóźnionymi reakcjami w obronie.

Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały z sześciopunktową przewagą i wciąż prowadzą w ekstraklasowej tabeli.

Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92
Kwarty: 18:16, 27:17, 17:23, 36:36

POLSKI CUKIER: Wright 28 (2), 5 as., Hornsby 22, 8 as., Cel 18 (1), 12 zb., Aminu 17, 11 zb., 4 as., Ratajczak 2 oraz Weaver 6, Perka 4, Diduszko 1, Schenk 0.

GTK: Tabb 25 (2), Henson 20 (2), Mondy 8, 7 as., Furstinger 7, Ł. Diduszko 5 (1) oraz Szlachetka 11 (2), Słupiński 10, Mijović 4, Wąsik 3 (1).

1. Polski Cukier Toruń 10 19 +131
2. Stelmet Zielona Góra 9 16 +127
3. Start Lublin 9 16 +25
4. Anwil Włocławek 9 15 +86
5. Arka Gdynia 9 15 +61
6. Trefl Sopot 9 15 -8
7. King Szczecin 9 14 +7
8. HydroTruck Radom 9 14 -34
9. GTK Gliwice 10 13 -39
10. MKS Dąbrowa Górnicza 9 13 -74
11. Śląsk Wrocław 9 12 -10
12. Spójnia Stargard 9 12 -26
13. Enea Astoria Bydgoszcz 9 12 -39
14. Stal Ostrów 9 12 -34
15. Legia Warszawa 9 11 -74

Pozostały jeszcze 43 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Deweloper rozwija dzielnicę. Powstało już ponad 3600 mieszkań

Deweloper rozwija dzielnicę. Powstało już ponad 3600 mieszkań

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?

Tak było na "Wielkim Sprzątaniu Noteci" z harcerzami z ZHR w Inowrocławiu. Zdjęcia

Tak było na "Wielkim Sprzątaniu Noteci" z harcerzami z ZHR w Inowrocławiu. Zdjęcia

Zobacz również

Jacek Stachursky świętował 30-lecie kariery w Brześciu Kujawskim. Zdjęcia i wideo

Jacek Stachursky świętował 30-lecie kariery w Brześciu Kujawskim. Zdjęcia i wideo

Fryzjer z  Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Fryzjer z Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń