Lider Włocławek podobnie jak rok temu

Przymusową pauzę miał Kujawiak Kowal co sprawiło, że stracił pozycję wicelidera. Włocławianie pokonali Szubiniankę choć początek spotkania nie zapowiadał tak zdecydowanej wygranej.

Goście objęli prowadzenie, jednak pięć minut później, sytuacji nie zmarnował Paweł Behlke. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.

Ciekawsza była druga odsłonazwłaszcza gdy do gry wszedł Jakub Feter. Bramkarz gości odbił w 72 min, strzał Behlke, był jednak bezradny przy dobitce Bartosza Śmigla. Kilka minut później Lucjan Jaroszewski podwyższył, zaś tuż przed końcem z karnego, po faulu na Śmiglu, trafił Paweł Komorowski.

Losy spotkań w Strzelnie i Janowcu rozstrzygnęły się w ostatnich akcjach. Pikarze z Baruchowa od początku grali uważnie w defensywie. Przy każdej okazji wyprowadzali kontry. Jedna z takich akcji, na 20. minut przed końcem dała gościom prowadzenie po strzale Jakuba Chojnackiego. Gospodarze wyrównali ale już w doliczonym czasie gry szybką akcję golem zakończył Mateusz Zieliński.

Bez punktu jest Zdrój. Przez godzinę pojedynek w Janowcu był wyrównany. Sytuacja zmieniła się e gdy po drugiej żółtej kartce zszedł Arkadiusz Dryps. O wyniku rozstrzygnęła ostatnia akcja. Po wrucie z autu w polu karnym powstało zamieszanie, które gospodarze wykorzystali.

Emocje byływ derbowych meczach w Radziejowie i Dobrzyniu. Start rozpoczął z animuszem szybko zdobywając prowadzenie po strzale Aleksandra Owedyka. Gospodarze przeważali i przed przerwą podwyższył Patryk Wojciechowski. Goście dopiero po przerwie uporządkowali poczynania. Po akcji Cezarego Smykowskiego kontaktowego gola zdobył Łukasz Różański zaś później z wolnego wyrównał Mateusz Piekarski.

Wysoko przegrał w Dobrzyniu włocławski Lider. Nie potrafił sforsować obrony gospodarzy, a w 28. min strzał Tomasza Szablewskiegoz karnego obronił Jakub Gitner. Tuż po zmianie stron kontaktowego gola strzelił Łukasz Grube co zmobilizowało gości do ataków. Były one chaotyczne zaś kontry dobrzynianie zamieniali na bramki. Między słupkami w zespole włocławskim zagrał Marcin Frątczak.

Gol Łukasza Deręgowskiego uspokoił poczynania Zjednoczonych, którzy w Barcinie przeważali pewnie wygrywając.