Chodzi o 1,3 ha obszar położony między ulicami: Targową, Antczaka, Studzienną oraz Lubicką.
Cztery przetargi
Przed laty teren ten dzierżawił od miasta "Tormięs". Po upadku tej firmy zainteresował się nim Marek Żydowicz, szef Fundacji "Tumult", który zaproponował tam zbudowanie multikina. Miasto utworzyło nawet w tym celu spółkę z "Tumultem", ale po tym jak Żydowicz uznał, że gmina powinna przekazać Fundacji grunt, pomysł upadł.
W ciągu następnych trzech lat magistrat czterokrotnie wystawiał działkę przy Targowej 7 na przetarg. Dwa razy nie było chętnych. Za trzecim razem wygrała niemiecka spółka "Gawo", która nie kryła, że zamierza tam zbudować sklep sieci "Lidl". Ponieważ jednak nie udało się jej w terminie załatwić pozwolenia z ministerstwa spraw wewnętrznych na zakup ziemi, do sprzedaży nie doszło.
"Lidl" jednak nie dał za wygraną. W czwartym przetargu ziemię, za 2,55 mln zł, kupiło dla niego toruńskie Biuro Doradztwa "Real".
1700 m kwadratowych
Wczoraj ruszyła budowa. Jak poinformowała nas Anna Rembowicz-Dziekciowska, Architekt Miasta przy ul. Targowej powstanie market o powierzchni 1,7 tys. m kw. A to oznacza, że na jego budowę nie musieli zgodzić się radni. Taki obowiązek dotyczy sklepów powyżej 2 tys. m kw. Obok będzie parking na 165 miejsc.
Kierowców zaniepokojonych czy uruchomienie marketu nie spowoduje korków na Lubickiej uspokajamy, że wjazd i wyjazd ze sklepu znajdować się będzie od strony ul. Targowej i Studziennej. Inwestor zresztą zobowiązał się przebudować skrzyżowanie obu tych ulic.
Supermarket ma być gotowy na wiosnę.
Ramka
"Lidl" jest drugim, po "Aldi", światowym potentatem na rynku dyskontowych marketów. Ta, powstała 30 lat temu, niemiecka sieć sklepów z tanimi produktami ma już ponad pięć tysięcy placówek na różnych kontynentach. W Polsce pod szyldem "Lidl" działa blisko 50 supermarketów (najbliższe w Bydgoszczy i Włocławku), oferujących przede wszystkim towary żywnościowe, choć nie tylko.
