Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja Radia PiK. Działacze PiS w Bydgoszczy składają zawiadomienie do prokuratury

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Bydgoscy radni PiS złożyli w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy wniosek w sprawie dotyczącej decyzji o likwidacji Radia PiK
Bydgoscy radni PiS złożyli w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy wniosek w sprawie dotyczącej decyzji o likwidacji Radia PiK Polskapress
Radni klubu PiS złożyli w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy wniosek o złożenie pozwu w sprawie stwierdzenia nieważności uchwał o likwidacji bydgoskiej rozgłośni radiowej. - Prokuratura powinna dokonać oceny prawnej tych czynności - mówi Jarosław Wenderlich.

- W 1977 roku pani redaktor Jolanta Kuligowska-Roszak została zatrudniona tutaj, w regionalnej rozgłośni. Dwukrotnie w historii zdarzyło się, że była zwolniona - mówił Jarosław Wenderlich, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Bydgoszczy podczas konferencji poniedziałkowej prasowej przed siedzibą Radia PiK. - Pierwszy raz miało to miejsce w stanie wojennym za generała Wojciecha Jaruzelskiego, drugi raz sytuacja taka ma miejsce teraz.

Wenderlich podkreślał: - Decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pułkownika Sienkiewicza odwoływane są zarządy, w tym zarząd Polskiego Radia Pomorza i Kujaw. Klub radnych PiS postanowił poinformować o sytuacji, która miała miejsce na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, sytuacji związanej z próbą rozwiązania spółki przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy. Przedstawiliśmy szereg argumentów prawnych, uważamy, że prokuratura powinna dokonać oceny prawnej czynności, które miały miejsce podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, czynności które my kwestionujemy.

Przypomnijmy, że chodzi o zdarzenia w następstwie decyzji szefa MKiDN dotyczącej rozgłośni regionalnych, o których mówi Ustawa o Radiofonii i Telewizji. Są nimi oprócz Radia PiK S.A. Radio Białystok, Radio Gdańsk, Radio Katowice, Radio Kielce, Radio Koszalin, Radio Kraków, Radio Lublin, Radio Łódź, Radio Olsztyn, Radio Opole, Radio Poznań, Radio Rzeszów, Radio Szczecin, Radio dla Ciebie (Warszawa), Radio Wrocław, Radio Zachód (Zielona Góra). Każda z tych rozgłośni jest osobną spółką Skarbu Państwa.

- Jeżeli mamy do czynienia z faktyczną likwidacją radia, to co z tymi historycznymi zabytkowymi budynkami? - dopytywał Wenderlich wskazując na siedzibę redakcji przy ulicy Gdańskiej. - Co z zawartymi umowami? Czy zostają zawarte nowe? Bo, jeżeli to jest faktyczna likwidacja, to takie działania powinny zostać wyjaśnione. Jeżeli są to działania pozorne, to one de facto z mocy prawa są nieważne - pytał.

Likwidatorem spółki został adwokat Paweł Kusak z Warszawy. W liście do pracowników rozgłośni mieszczącej się w Bydgoszczy likwidator napisał, m.in.: „decyzja ta w żadnym wypadku nie oznacza zamknięcia Państwa rozgłośni. Radio nadal będzie nadawało, a spółka wypełniała swoje zobowiązania. Wszystkie zawarte umowy pozostają w mocy”.

Oświadczenie Jolanty Kuligowskiej-Roszak

- O tym się nie mówi, ale zgłoszono się już do MKiDN z zamiarem zakupu rozgłośni regionalnej w Katowicach - komentował dalej Wenderlich. - Czy tutaj też taka sytuacja będzie miała miejsce? Będziemy o to pytali, będziemy działali.

Dlatego, jak podkreśla szef klubu radnych PiS, 9 stycznia do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy złożono pismo w formie wniosku o złożenie pozwu w sprawie stwierdzenia nieważności uchwał o likwidacji bydgoskiej rozgłośni radiowej.

- Prokuratura powinna dokonać oceny prawnej tych czynności - wyjaśniał Wenderlich. - W regionalnej rozgłośni prezes zarządu był równocześnie redaktorem naczelnym. A zgodnie z ustawą "Prawo prasowe", na redaktorze naczelnym właśnie spoczywa szereg obowiązków. Należy do nich również publikowanie komunikatów. Wiemy, jaka jest sytuacja za naszą wschodnią granicą. Gdyby doszło do sytuacji jakiegoś konfliktu, kto byłby odpowiedzialny w radiu PiK za publikację komunikatów? Nie wiem, ale czy osoba, którą wyznaczono na likwidatora, pełni równocześnie obowiązku redaktora naczelnego? To byłoby tym bardziej zastanawiające, bo z tego, co wiemy, likwidator został wyznaczony do obsługi wszystkich spółek rozgłośni regionalnych. I co, zza biurka gdzieś, w innym miejscu w Polsce kieruje redakcją?

W konferencji przed siedzibą radia uczestniczyli również radni Bogdan Dzakanowski i Jerzy Mickuś. W sprawie decyzji MKiDN pod koniec grudnia 2023 z oświadczeniem wystąpiła dotychczasowa prezes zarządu rozgłośni radia PiK.

"W związku z decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia oświadczam, że decyzja jest niezgodna z Konstytucją RP, na co wskazują wybitni prawnicy, m.in. prof. Ryszard Piotrowski – konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego. Jedyną instytucją mogącą podejmować decyzje personalne, powoływać i odwoływać Zarządy i Rady Nadzorcze spółek publicznej radiofonii jest Rada Mediów Narodowych. Do czasu zmiany ustawy dotyczącej jej kompetencji będę uznawać jedynie decyzje RMN" - stwierdza Jolanta Kuligowska-Roszak, prezes zarządu Radia Pomorza i Kujaw.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska