https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liopno > A basen wciąż suchy

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA
Pływalnia z Lipnie od pół roku zamknięta.
Pływalnia z Lipnie od pół roku zamknięta. fot. Internet
Zbliża się pierwsza rocznica uroczystego otwarcia krytej pływalni w Lipnie. Tymczasem od pół roku obiekt jest zamknięty.

Jak długo ta sytuacja potrwa? - denerwują się mieszkańcy. Takie pytania lipnowianie kierują także do burmistrza miasta.

- _Robię wszystko _żeby miejska pływalnia została znowu otwarta - zapewnia Janusz Dobroś. - _Mam już tej sprawy serdecznie dość. _Jednak jak twierdzi, termin ponownego uruchomienia krytej pływalni uzależniony jest od tego, kiedy usunięte zostaną usterki. A tych jest sporo, przynajmniej tak wynika z ekspertyz, które zostały wykonane na zlecenie Urzędu Miejskiego w Lipnie.

Zdaniem rzeczoznawców mgr. inż. Czesława Sokołowskiego i mgr. inż. Andrzeja Matyszkiewicza kryta pływalnia w Lipnie została zaprojektowana wyjątkowo niekorzystnie, zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i pod względem ekonomicznym. O co chodzi? O to, że zaplecze z szatniami i sanitariatami usytuowano na pierwszym piętrze nad halą basenową, która jest na parterze, o to, że niezgodna z projektem technologia uzdatniania wody basenowej dodatkowo obniża standard obiektu i jego warunki eksploatacyjne.

Na podstawie opinii rzeczoznawców burmistrz Janusz Dobroś wystąpił do projektantów z Biura Projektowania i Realizacji Architektury oraz wykonawcy - firmy "Wiksbud" z żądaniem usunięcia usterek. Na razie jednak trwają przepychanki, kto jest za co odpowiedzialny, kto popełnił błąd i na jakim etapie, a pływalnia jak była zamknięta, tak jest. Mieszkańcy sądzili, że do końca ubiegłego roku sprawa będzie definitywnie zakończona i wyjaśniona. Tak się jednak nie stało.

Czy jest szansa, że w tym roku basen udostępniony zostanie mieszkańcom Lipna i okolic? Burmistrz Janusz Dobroś taką szansę widzi. Prezes "Wiksbudu" Wiktor Sieradzki przyznaje, że pewne błędy ujawniły się w trakcie eksploatacji, ale uważa, że nie mają one wpływu na użytkowanie basenu. - W ramach gwarancji i rękojmi je usuniemy - zapewnia prezes.

Na początku lutego ma dojść do kolejnego spotkania w sprawie usunięcia usterek.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska