Wczoraj w Kolankowie w gm. Lipno zainteresowanie policjantów drogówki, czuwających nad bezpieczeństwem podróżujących krajową "dziesiątką", wzbudziła honda civic. Kierowca auta, nie bacząc na obowiązujące ograniczenie prędkości do 70 km na godzinę, przy zbliżaniu się do skrzyżowania, jechał znacznie szybciej. Policyjny radar po zmierzeniu tej prędkość zatrzymał się na wyniku 140 km.
Zatrzymanym do kontroli kierowcą hondy okazał się 32letni bydgoszczanin.Gdy został poinformowany przez mundurowych jakie popełnił wykroczenie i zobaczył swój wynik prędkość stwierdził, że nie zauważył ograniczenia gdyż "zagadał" się z towarzyszącymi mu pasażerami. Za tę niebezpieczną "nieuwagę" mężczyzna został ukarany sporym mandatem i 10 punktami karnymi. Kierowca hondy ma już na swoim koncie 6 odnotowanych wcześniej punktów.