O tym, że po drogach powiatu lipnowskiego porusza się mężczyzna w skradzionej toyocie avensis zostały poinformowane patrole. Pierwszy zobaczył go patrol dzielnicowych, w okolicy ul. Rypińskiej.
Policjanci ruszyli za pojazdem podając sygnały do zatrzymania. Kierowca nie miał jednak zamiaru się zatrzymać i dalej próbował uciekać wjeżdżając na krajową dziesiątkę w kierunku Torunia. Tam droga była już zablokowana przez patrol prewencji, więc kierowca skręcił w boczną drogę. Nie wiedział jednak, że jest to ulica prowadząca do pobliskich garaży i nie ma z niej wyjazdu. Gdy zorientował się w sytuacji, próbował uciekać pieszo porzuciwszy pojazd. Po kilkudziesięciu metrach wpadł w ręce policjantów.
Jak się okazało, 12 grudnia pojazd został wynajęty z warszawskiej wypożyczalni samochodów. Sprawca posłużył się fałszywymi danymi osobowymi. Niedługo potem oferta jego sprzedaży ukazała się na jednym z portali internetowych.
26-letni mieszkaniec Warszawy trafił do policyjnego aresztu, a auto zostało zabezpieczone na parkingu. Ponadto, okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Dalej tą sprawą zajmą się policjanci z Warszawy.
Wideo: INFO Z POLSKI odc.14 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
źródło: vivi24/x-news