Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź drugi raz ograł Jokera Świecie

(slaw)
Siatkarki Jokera były bliskie sprawienia niespodzianki w Łodzi. Jednak ostatecznie przegrały 1:3. Teraz chcąc przedłużyć szanse na finał muszą wygrać dwa mecze u siebie.
Siatkarki Jokera były bliskie sprawienia niespodzianki w Łodzi. Jednak ostatecznie przegrały 1:3. Teraz chcąc przedłużyć szanse na finał muszą wygrać dwa mecze u siebie. Sławomir Wojciechowski
Mimo lepszej postawy siatkarkom Jokera Mekro Energoremont Świecie nie udało się wziąć rewanżu na rywalkach z Łodzi. Uległy im 1:3 i w półfinałowej rywalizacji przegrywają już 0:2.

ŁKS COMMERCECON ŁÓDŹ – JOKER MEKRO ENERGOREMONT ŚWIECIE
3:1 (25:21, 26:24, 22:25, 25:23)

Joker: Wenerska (1), Borawska (14), Strządała (2), Prokop (4), Gancarz (6), Flakus (20), Rzepnikowska (libero) oraz Przepiórka (2), Matusz, Gasidło (10).
Stan rywalizacji do 3 zwycięstw: 2:0 dla ŁKS-u.

Niedzielne spotkanie jokerki zaczęły przyzwoicie. W 1. secie długo prowadziły (10:7, 12:9, 13:12). Niestety, od 20:20 łodzianki zdobyły cztery „oczka” z rzędu. I już przewagi nie oddały do końca. Druga odsłona miała początkowo podobny przebieg. Zespół ze Świecia wygrywał 10:7 i 14:9, ale potem łodzianki zaczęły odrabiać straty zbliżając się na jedno „oczko”. Joker jednak potrafił odskoczyć na 21:17 i 23:19. Gdy wydawało się, że partia jest już wygrana miejscowe znów zaczęły gonić wynik doprowadzając do remisu 24:24. W grze na przewagi także górą były siatkarki z Łodzi.
Pechowo przegrany set nie załamał podopiecznych Andrzeja Nadolnego, bo w następnym od początku prowadziły 2-4 punktami (9:6, 14:11, 17:13). Potem powtórzył się scenariusz z poprzednich partii, bo ŁKS wyrównał na 20:20. Jednak tym razem jokerki sprężyły się na końcówkę partii. Zdobyły dwa punkty z rzędu i do końca pilnowały przewagi. W meczu w Łodzi było 2:1 dla gospodyń.

Czwarty set wcale nie musiał być ostatnim. Wynik cały czas był na styku. Raz prowadził Joker, raz ŁKS. Tak było do 23:23. Dwie ostatnie akcje należały jedna do łodzianek.
W drużynie ŁKS-u świetne zawody rozegrała pochodząca z Chełmna Katarzyna Bryda, która zdobyła 20 punktów. Takim samym dorobkiem mogła pochwalić się atakująca Jokera Patrycja Flakus, która dziś była zdecydowanie skuteczniejsza niż w sobotę. Wyróżniła się także Gabriela Borawska (14 pkt), która z ŁKS-em dwa lata temu świętowała awans do II ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska