Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lucim. Józef i Maryja zostali w pracy

(ale)
Mieszkańców odwiedzali Trzej Królowie, Pastuszkowie, Anioł, Diabeł i Śmierć z kosą
Mieszkańców odwiedzali Trzej Królowie, Pastuszkowie, Anioł, Diabeł i Śmierć z kosą Fot. Dariusz Piotrowski
Dariusz Piotrowski od czterech lat w Wigilię organizuje kolędników, którzy przed południem odwiedzają mieszkańców.

W zeszłym roku było 12 kolędników. W tym roku zabrakło Józefa z Maryją i Dzieciątkiem. Bo grający te postaci byli w pracy (Dzieciątko grała lalka). Zastępstwa zabrakło.

- Zawsze szliśmy z Betlejem, w tym roku - bo bez Maryi i Józefa z Dzieciątkiem - szliśmy do Betlejem - opowiada Dariusz Piotrowski.

Piotrowski kieruje Domem Ludowym w Lucimiu od czterech lat. - Od początku wziąłem się za przywrócenie tej pięknej tradycji, którą pamiętali na wsi starzy mieszkańcy, ale nie wiedziała o niej młodzież. Ci najstarsi opowiedzieli nam, jak kolędnicy wyglądali, ilu ich było, co robili. Według starych wzorów zrobiliśmy stroje. I kolędujemy.

Uprzedzili wieś

O tym, że w Wigilię od godz. 10 będą pojawiać się w domach informowały plakaty. W tym roku byli Trzej Królowie, Pastuszkowie, Anioł, Diabeł i Śmierć z kosą.

- Nie możemy być nachalni - mówi Piotrowski. - Najpierw jeden z kolędników puka do drzwi i pyta, czy zostaniemy przyjęci. Rzadko kto odmawia. Najczęściej proszą nas do odświętnie przygotowanego już pokoju, w którym za kilka godzin domownicy spotkają się na wieczerzy wigilijnej.

Śpiewamy kolędy, niesiemy dobre słowo, rozdajemy zrobione przez nas wcześniej pierniki w kształcie aniołków, kalendarze lucimskie - z fotografiami ilustrującymi najważniejsze imprezy w naszej wsi i własnej roboty kartki świąteczne.

W kalendarzu są także zdjęcia naszej grupy kolędników. Zapraszaliśmy też mieszkańców Lucimia na Święty Wieczór" który odbędzie się 6 stycznia - w Święto Trzech Króli - w naszym Domu Ludowym o godzinie 18.18.

Od czasów Akcji Lucim

- Takie nietypowe godziny rozpoczęcia imprez mają u nas długą tradycję - sięgają roku 1978 - pierwszej imprezy zorganizowanej pod hasłem "Akcja Lucim".

- Jak na widok kolędników reagują mieszkańcy? Szczególnie chętnie witają nas tam, gdzie są dzieci. Jesteśmy atrakcją wigilijną. Mamy już zaproszenia za rok. Częstują nas własnego wyrobu piernikami, ciastem, wrzucają do puszki pieniążki.

Wystarczyło na DVD

W minionych latach kolędując uzbieraliśmy na DVD dla Domu Ludowego, na wyjazdy grupy dzieci na basen, do kina itp. W tym roku odwiedziliśmy 34 rodziny. Nie wszędzie dotarliśmy, za co zawiedzionych mieszkańców przepraszamy. Po prostu czas nie pozwolił. Zakończyliśmy kolędowanie o godz. 14,30. Na pewno dotrzemy do nich za rok...

Dom Ludowy w Lucimiu z rozmachem też organizuje co roku "Topienie Marzanny". Stara się zachować i przypomnieć młodym dawne zwyczaje...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska