Po serialu "Egzamin z życia" oraz filmie Andrzeja Maleszki "Zaczarowane drzewo" przyjdzie kolej na telewizyjny hit "M jak miłość".
Nasze miasto planem filmowym? Dlaczego nie? Z takiego założenia wychodzą specjaliści zajmujący się promocją Bydgoszczy. - Twórcom serialu "M jak miłość" bardzo spodobało się nasze miasto - mówi Maciej Grześkowiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Miasto zapowiada też, że warto wykorzystać popularność serialu do promocji Bydgoszczy. A najlepszym sposobem na to, jest nakręcenie jednego z odcinków właśnie u nas.
Mroczek i Cichopek nad Brdą
- Zlot fanów serialu "M jak miłość", który odbył się w Bydgoszczy w sierpniu, cieszył się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców - mówi Maciej Grześkowiak.
Co więcej, jak twierdzi zastępca prezydenta, naszym miastem byli oczarowani sami twórcy serialu: - Film cieszy się bardzo dużą oglądalnością, Wątek bydgoski w jednym z odcinków na pewno świetnie przysłuży się promocji Bydgoszczy. W związku z tym niewykluczone, że dojdzie do rozmów z producentem serialu na temat umiejscowienia akcji któregoś odcinka w Bydgoszczy.
Na wyspie stanie krzesło
Jeśli jeden z odcinków "M jak miłość" zostanie nakręcony w naszym mieście, nie będzie to pierwsza przygoda Bydgoszczy z filmem. Dwa lata temu uroki m.in. Wyspy Młyńskiej i Rybiego Rynku docenił reżyser Andrzej Maleszka. Realizował tam zdjęcia do swojego filmu "Magiczne drzewo".
- Z niecierpliwością czekamy na premierę filmu Andrzeja Maleszki w Bydgoszczy - mówi Grześkowiak. - Chcielibyśmy, by pokaz tego filmu w naszym mieście zyskał wyjątkową oprawę. Planujemy m.in. ustawić na Wyspie Młyńskiej pamiątkowe krzesło - identyczne z tym, które występowało w filmie. To filmowe wykonane było z magicznego drzewa.
Warto też przypomnieć, że z kolei w zeszłym roku akcję jednego z odcinków osadzili w Bydgoszczy twórcy serialu "Egzamin z życia".
Nie tylko film?
O komentarz na temat pomysłu promowania naszego miasta przez seriale telewizyjne prosiliśmy Jerzego Derendę z Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy:
- Idea jest interesująca. Bydgoszcz ma jednak też nieodkryte jeszcze przez resztę kraju walory turystyczne. Mam na myśli, np. niedocenianą bydgoską Starówkę.
