Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Balcar, wokalista Dżemu: - Moja babcia urodziła się w okolicach Inowrocławia

Ewelina Jagodzińska
Maciej Balcar, wokalista Dżemu.
Maciej Balcar, wokalista Dżemu. Jarek Balcar
We wtorek, 23 lutego w Teatrze Miejskim w Inowrocławiu wystąpi Maciej Balcar. Muzyk zaprezentuje swój najnowszy solowy materiał. Z wokalistą legendarnego Dżemu rozmawiamy o muzyce, koncertach, koszykówce, Ryśku Riedlu i inowrocławskich korzeniach artysty.

- Właśnie rozpoczyna się twoja solowa trasa koncertowa. Dokładnie 16 koncertów dzień po dniu. To dość zawrotne tempo, nie uważasz?
- To jest najlepszy możliwy termin, bo nie mamy za dużo czasu. Za chwilę po prostu znowu zaczynamy grać z Dżemem. Nie ukrywam jest to spory wysiłek, ale są zdecydowane plusy takiej pracy, dlatego, że w czasie tych trzech tygodni zespół, grając dzień w dzień, naprawdę potrafi już swobodnie improwizować i dawać takie show na scenie, jakiego nie da się w żaden inny sposób osiągnąć.

- Koncert w Inowrocławiu już 23 lutego. Zagracie akustycznie w Teatrze Miejskim. Czego mogą spodziewać się wszyscy ci, którzy wybiorą się na ten koncert?
- Zagramy akustycznie i będzie to poniekąd powrót do tego co robiliśmy już kiedyś i co zarejestrowaliśmy na płycie Live Trax 2012. Ta trasa na pewno będzie bogatsza o repertuar „Ruletki”, bo to najnowsza płyta, ale będzie można też usłyszeć dużo utworów z wcześniejszych płyt i będzie nieco inne instrumentarium, bo od zeszłego roku pracuje z nami Jan Gałach na skrzypcach elektrycznych. Mam nadzieję, że koncert w Inowrocławiu spotka się dobrym odbiorem i że damy słuchaczom sporo ciekawych muzycznych doznań i refleksji.

Przeczytaj także: Ukradł gitarę zespołowi Dżem podczas koncertu

- Dlaczego nagrywasz solowe płyty? Pytam, bo czytam wszędzie, że Dżem jest dla Ciebie najważniejszy, tymczasem od 2010 roku nie powstała żadna nowa płyta studyjna. Jest za to Twój kolejny solowy projekt.
- Nagrywam solowe płyty, bo odczuwam taką potrzebę. Chcę jednak rozwiać wszelkie wątpliwości, jakoby w jakikolwiek sposób było to związane z nagrywaniem bądź z brakiem nagrywania płyt z Dżemem. Po prostu w przypadku solowych materiałów sam sobie jestem sterem, żeglarzem, okrętem a w przypadku Dżemu jest nas sześciu w zespole i musi dojść do bardzo skomplikowanej korelacji i czasem rzeczywiście tak się dzieje i z tego właśnie biorą się płyty Dżemu.

- Czy zatem doszło ostatnio do takiej korelacji i powstaje płyta?
- Pomysły pojawiają się cały czas, ale nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy będzie z tego płyta. Czy za miesiąc czy może za rok czy jeszcze później.

- Jesteś nie tylko muzykiem, ale też aktorem. Zagrałeś Indianera w „Skazanym na bluesa”, grasz główną rolę w musicalu „Jesus Christ Superstar”, występujesz w spektaklach. Masz jakiś czas prywatny, dla siebie, dla rodziny? Masz przecież dorastających synów i 5- letnią córeczkę.
- No nie ma tego czasu zbyt wiele. To jest prawda, że są takie momenty, że niestety coś jest ważniejsze. Nawet jak najważniejsza jest rodzina to czasami najzwyczajniej w świecie nawet dla nich nie mam czasu. Na szczęście nie są to długotrwałe sytuacje i udaje mi się to równoważyć.

- A poza muzyką i graniem jest jeszcze w Twoim życiu miejsce na jakieś pasje, na coś co cię odpręża?
- Koszykówka, zarówno jako widz i jako zawodnik. Mam grupę przyjaciół, i w rodzinnym Ostrowie i we Wrocławiu, wiem w jakie dni grywają i jestem tam zawsze mile widziany.

- W Inowrocławiu też jesteś mile widziany. Pamiętasz koncert, jaki daliście z Dżemem w naszym mieście w grudniu 2011 roku, bisowaliście wtedy kilkakrotnie.
- Tak, pamiętam, dlatego, że moja babcia urodziła się w tamtym rejonie. Nie przypomnę sobie teraz dokładnej nazwy, ale mój pradziadek był inżynierem, który nadzorował kopalnię. Tam w pobliżu musicie mieć kopalnię i on tam kiedyś właśnie pracował. Potem został zawezwany do pracy w okolice Kudowy Zdroju i tam przeprowadziła się babcia jako mała dziewczynka, ale urodziła się kilka, może kilkanaście kilometrów od Inowrocławia.

- To prawda, że ludzie myślą, że jesteś synem Ryśka Riedla?
- Tak. Faktycznie jest taki rodzaj niewiedzy wśród niektórych słuchaczy.

***

Zobacz także: Legendarny Ryszard Riedel ożyje. O frontmanie Dżemu powstała teatralna sztuka

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska