Przed głosowaniami w tej sprawie Maciej Glamowski przedstawił "Raport o stanie miasta w 2019 r.".
Dokument ten w "pigułce" podsumowuje działania podejmowane przez samorząd w ubiegłym roku m.in.: jak wykonywane i finansowane były zadania związane z oświatą, pomocą społeczną, sportem, bezpieczeństwem publicznym, jakie inwestycje były prowadzone. Raport zawiera także informacje o realizacji budżetu obywatelskiego, programu postępowania naprawczego miasta, kondycji szpitala i spółek komunalnych.
- Priorytetem pozostaje realizacja programu naprawczego miasta wraz z aktualizacją, którą chcemy przedstawić na sesji w przyszłym miesiącu - podsumowując raport, o zadaniach na bieżący rok mówił Maciej Glamowski, prezydent.
Debaty nad "Raportem o stanie Grudziądza w 2019 roku" nie było
W dyskusji na temat "Raportu" udział mieli wziąć także mieszkańcy. Mieli, ale... nie wzięli. Nie zgłosił się nikt chętny (warunkiem było zebranie podpisów co najmniej 50 osób popierających taką osobę). A i radni nad raportem praktycznie nie dyskutowali.
- To, że do debaty z mieszkańcami nie doszło, odbiera mu pewną wartość - rozczarowania nie ukrywał Andrzej Wiśniewski, radny PiS. Był przekonany, że chętnych do dyskusji zabrakło, bo mieszkańcy mieli - w jego opinii - utrudniony dostęp do treści "Raportu o stanie miasta", który trudno było znaleźć na miejskiej stronie Biuletynu Informacji Publicznej. Z tego też powodu, Wiśniewski już na początku sesji proponował, aby punkty dotyczące raportu o stanie miasta oraz udzielenia wotum zaufania dla prezydenta zdjąć z programu środowej sesji i przenieść je na wrześniowe obrady.
W opinii ratuszowego prawnika, nie było jednak możliwości przeniesienia dyskusji o raporcie na wrzesień, ponieważ musiała się ona odbyć przed głosowaniem w sprawie udzielenia wotum zaufania i absolutorium prezydentowi miasta, a uchwały w tej sprawie muszą być podjęte do 31 sierpnia.
Przed głosowaniem nad wotum zaufania, Glamowski przypomniał, w jakim stanie było miasto w 2018 r.: w kasie ratusza brakowało pieniędzy nawet na wypłaty dla pracowników samorządu, funkcjonowanie miasta było zagrożone, dyrektor szpitala odszedł pozostawiając kilkuset milionowe długi, a Regionalna Izba Obrachunkowa 4-krotnie unieważniła Wieloletnią Prognozę Finansową miasta.
Jak mówił Glamowski, w 2019 r. udało się odbudować kontakty z RIO oraz wojewodą.
Glamowski przyznawał, że dla mieszkańców odbudowa finansowa miasta wiąże się z szeregiem wyrzeczeń. Apelował do radnych opozycji o wykazanie dobrej woli i współpracę.
Maciej Glamowski zapewnił: - Mam determinację i odwagę podejmowania decyzji, które są korzystne dla miasta i jego mieszkańców, a niekoniecznie mojego osobistego wizerunku.
Radny Wiśniewski, przypomniał z kolei, że na sali są radni, którzy uczestniczyli w doprowadzaniu do finansowej katastrofy Grudziądza, rządzący wtedy prezydent Robert Malinowski został za to nagrodzony przez Glamowskiego funkcją w radzie nadzorczej MZK, a i sam Glamowski jako radny miał swój udział w doprowadzaniu miasta do finansowego krachu.
Za udzieleniem Glamowskiemu wotum zaufania zagłosowali radni Sojuszu Obywatelski Grudziądz i Koalicji Obywatelskiej - z wyjątkiem Arkadiusza Goszki, który wstrzymał się od głosu. Przeciwni byli radni PiS.
Po tych głosowaniach radni wysłuchali opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej na temat wykonania budżetu miasta na 2019 roku. Była to opinia pozytywna choć z zastrzeżeniami.
Komisja rewizyjna wnioskowała: nie udzielać absolutorium prezydentowi Grudziądza
Kolejnym punktem była uchwała o udzieleniu absolutorium prezydentowi Grudziądza absolutorium.
Andrzej Wiśniewski, przewodniczący komisji rewizyjnej przedstawił opinię tego gremium o wykonaniu budżetu za 2019 r. Opinia była negatywna, a poparto ją licznymi wątpliwościami dotyczącym realizacji budżetu miasta przez Macieja Glamowskiego. Komisja rewizyjna wnioskowała o to, aby absolutorium prezydentowi Grudziądza nie udzielać. Tę opinię podpisało czworo radnych komisji rewizyjnej z Prawa i Sprawiedliwości.
Zdanie odrębne zgłosili pozostali członkowie komisji rewizyjnej: Róża Lewandowska z Sojuszu Obywatelski Grudziądz oraz Krzysztof Pokora z klubu Koalicji Obywatelskiej. Zarzucili oni pozostałym członkom komisji rewizyjnej m.in. brak zainteresowania rzetelną analizą przedłożonych przez Prezydenta Grudziądza dokumentów.
Z kolei radny Paweł Napolski odczytał opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej, która wniosła uwagi do wniosku komisji rewizyjnej grudziądzkiej rady miejskiej. W ocenie RIO zarzuty stawiane przez komisję rewizyjną w opinii mają charakter ogólnikowy, nie wskazano ich podstaw faktycznych i prawnych.
Później Napolski podsumował, że RIO jak walec drogowy "rozjechała" opinię i wniosek komisji rewizyjnej.
Na to Andrzej Wiśniewski odpowiedział: - RIO od bardzo wielu lat ma bardzo duży udział w tym co stało się w Grudziądzem. (...) Nie dziwię się, że trudno jej się przyznać do własnych błędów.
Kluby radnych Sojusz Obywatelski Grudziądz oraz Koalicji Obywatelskiej w swoich stanowiskach opowiedziały się za udzieleniem absolutorium Maciejowi Glamowskiemu. Radni PiS utożsamiając się ze stanowiskiem komisji rewizyjnej zapowiedzieli głosowanie "przeciw".
Pokazał to także wynik głosowania w tej sprawie: "za" udzieleniem absolutorium Glamowskiemu głosowali radni SOG i KO. "Przeciw" głosowali radni PiS oraz Arkadiusz Goszka z KO.
