https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MAGDALENA ŻUK. DLACZEGO ZMARŁA? [NOWE FAKTY, INFORMACJE - 14.06.2017]

S, AIP
Nie milkną echa śmierci Magdaleny Żuk. Dlaczego dziewczyna zmarła w Egipcie?
Nie milkną echa śmierci Magdaleny Żuk. Dlaczego dziewczyna zmarła w Egipcie?
Nie milkną echa śmierci Magdaleny Żuk. Dlaczego dziewczyna zmarła w Egipcie? Jest wiele kontrowersji.

Marsa Alam, Egipt. Jakie leki otrzymała, jak dbali o nią lekarze i najważniejsze: w jakich okolicznościach doszło do wypadku, w wyniku którego zginęła? Te pytania lekarzowi ze szpitala, w którym leżała Magdalena Żuk, zadał reporter UWAGI! Tomasz Kubat, który był w Egipcie.

Reporter spotkał się w Marsa Alam z dr Ahmedem Shawkym, który był świadkiem wydarzeń z udziałem Magdaleny Żuk. To on podał dziewczynie leki i przywiązał do łóżka.

- Leżała na tym łóżku. Tutaj przywiązałem jej nogi, tutaj miała przywiązane ręce - pokazuje miejsce w szpitalnej sali dr Shawky. - Korpus miała przewiązany jednym zrolowanym prześcieradłem - mówi i dodaje, że węzeł nie był zbyt mocny. - Kiedy udało jej się wyzwolić z więzów, podeszła do okna i próbowała wyskoczyć - pokazuje. Jak twierdzi, okno początkowo było zamknięte. - Groziła pielęgniarce stojakiem i, trzymając go, próbowała otworzyć okno. Potem próbowała wyskoczyć. Pielęgniarka złapała ją za nogi, ale została kopnięta i upadła na ziemię. Wstała i ponownie wciągnęła ją [Magdalenę] do pokoju - opisuje.

MAGDALENA ŻUK. JAK ZMARŁA? [NOWE FAKTY, INFORMACJE - 14 czerwca.2017]

Potem nastąpić miała trzecia - skuteczna - próba. - Pacjentka wyskoczyła. Nie stanęła nawet na stoliku, po prostu wyskoczyła. Tutaj widać miejsce, w którym upadła - pokazuje teren za oknem szpitala Ahmed Shawky.

źródło: UWAGA TVN/X-NEWS

Co wiadomo w sprawie Magdaleny Żuk? Dziennikarz "Uwagi" o swojej podróży do Egiptu.
W "Dzień Dobry TVN" dziennikarz "Uwagi" Tomasz Kubat powiedział o swojej podróży do Egiptu. Prowadził tam śledztwo dziennikarskie w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. Czy lokalne władze były mu pomocne? Jak wyglądał szpital, w którym przebywała Polka? Czy Żuk miała za sobą leczenie psychiatryczne? - To nie jest do końca potwierdzone - zaznaczył Kubat.

Śmierć kolejnej młodej dziewczyny w Egipcie
Magdalena Żuk nie była jedyną turystką, która swój wyjazd do Hurghady przypłaciła życiem - donosi serwis pomponik.pl. Do sieci trafiła informacja, że 29-letnią modelkę, Henriette Hömke spotkał podobny los co Magdalenę Żuk.

Kobieta zmarła w kwietniu, ale informacja ta dopiero teraz trafiła do sieci, gdyż zaczęto ją wiązać ze sprawą 27-letniej Polki.
O tragedii Hömke dowiadujemy się z niemieckich mediów, gdyż kobieta była kiedyś dziewczyną bramkarza FC Schalke Ralfa Fährmanna.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Ziebro
W dniu 28.06.2017 o 09:47, ww napisał:

zna odpowiedzi na wszystkie te pytania mam nadzieje ze smutniu panowie przycisna go tak mocno do podlogi zeby mogl zobaczyc jak bedzie wygladalo jego zycie za kratami...zycie karalucha

Wszystko jak dawniej jewt, to mordestwo oficjalnie uznane za samobójstwo będzie, bo gigantyczna kasa z handlu ludźmi i z seksbiznesu ! B)

G
Gość

Bo została eksportowana i zamordowana! :ph34r:

G
Gość

Reakcje polityków, na jego apel o zainteresowanie się sprawą mogą nam wiele pokazać.

"Właściciele III RP, medialne kacyki, skretyniali celebryci, przepłaceni komedianci i artyści, jak i zwykłe sprzedawczyki tracą resztki zdrowego rozsądku, a zwłaszcza społeczne poparcie – popadają w coraz większą frustrację i paniczny strach przed odpowiedzialnością.
Przez lata Polską rządziła banda złodziei !
"PO było grupą przestępczą!"
Nocne koszmary w PO i właścicieli III RP. „Nietykalni” i ”święte krowy” potwornie „ryczą” .
Bestie w czarnych togach zniszczyły niejedno życie.
Obojętność tej nadzwyczajnej kasty wobec krzywdy ludzi jest porażająca.
Zbrodniarze z orłami na piersiach nadal orzekają w polskich sądach.
Osądzamy togowych zbrodniarzy zagnieżdżonych w polskich sądach."

 

"Trzy miesiące po śmierci Magdaleny Żuk rodzina nadal nie otrzymała od prokuratury informacji na temat tego, co wydarzyło się w Egipcie. Internauci, którzy śledzą tę sprawę, domagają się ujawnienia okoliczności tragedii. Powstała już petycja do prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie, którą podpisała siostra Magdaleny Żuk Anna Cieślińska. W piśmie pada stwierdzenie, że kobieta została zamordowana.
Prokuratura nie udziela żadnych informacji na temat śmierci Magdaleny Żuk.
Dziesiątki tysięcy internautów, którzy od początku śledzą tę sprawę, postanowili wziąć sprawy we własne ręce. Stworzyli właśnie petycję do prezydenta Andrzeja Dudy."

 
P
Prawda!

Szanowni Państwo,

Celem wyjaśnienia i rozwiania ewentualnych wątpliwości – zatrzymanie, o którym wspominaliśmy w poprzednich oświadczeniach dotyczy osoby Kamila P. (ps. Złoty), podejrzewanego m.in. w sprawie Karoliny Kaczorowskiej.

Przypominamy, iż opinia publiczna znała 3 osoby o tym samym imieniu i pseudonimie (Kamil C., Kamil Ch., oraz Kamil P.) zaś Kamil „C.” został wskazany w owych sprawach poprzez nierzetelne śledztwa niektórych osób i dziennikarzy, którzy nie dostrzegli tego faktu i dopuścili się linczu publicznego na osobie, która w ich domniemaniu jest winna tajemniczej śmierci Magdaleny Ż., ponieważ jest właścicielem jednego z klubów Wrocławskich, w którym kobiety pojawiały się. Jest to jednak dezinformacja propagowana przez pewnych dziennikarzy, przez których opinia publiczna oczekuje materiałów dowodowych dotyczących „Kamila C.”, co jest całkowicie niesłuszne. Pseudonim „Złoty” pojawiał się w mediach wielokrotnie, jednak nie określał on bezpośrednio osoby stojącej za nim, co dało opinii publicznej pole do mylnego typowania osób posługujących się takim samym przezwiskiem.

Osoba przez nas wymieniona (Kamil P., ps. „Złoty”) została wskazana świadomie, zaś informacja o jej zatrzymaniu jest przez nas potwierdzona i rzetelna.

Mamy nadzieję, że jak tylko Prokuratura zakończy swoje postępowanie, poda ową informację do wiadomości publicznej. Do tego czasu należy zrozumieć, że Prokuratura jest organem państwowym, który nie udzieli nikomu drogą telefoniczną żadnego potwierdzenia kierując się dobrem śledztwa.

Informacja więc „nie potwierdzamy” nie oznacza „zaprzeczamy”, a oznacza jedynie „udzielimy informacji kiedy zakończymy śledztwo” i wszelkie nadinterpretacje mające na celu negację takiego potwierdzenia są nieetyczne, niezgodne z prawdą i przeinaczone.

Uprzejmie więc prosimy o zaprzestanie siania dezinformacji przez pewne grupy i dziennikarzy.

Biuro Lampart Group SA

w
ww

zna odpowiedzi na wszystkie te pytania mam nadzieje ze smutniu panowie przycisna go tak mocno do podlogi zeby mogl zobaczyc jak bedzie wygladalo jego zycie za kratami...zycie karalucha

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska