https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mają etat dla strażnika miejskiego w Chełmnie

Monika Smól
Chciałbyś wstąpić do straży miejskiej? Jest okazja. Mają wolny etat. Burmistrz ogłosił nabór na jedno wolne stanowisko pracy.
Chciałbyś wstąpić do straży miejskiej? Jest okazja. Mają wolny etat. Burmistrz ogłosił nabór na jedno wolne stanowisko pracy. archiwum GP
Zatrudnienie znajdzie się dla jednego aplikanta. Trwa nabór podań.

W straży miejskiej w Chełmnie pracuje dziesięciu municypalnych. Mają wakat.

Wszystkich kandydatów, którzy będą ubiegać się o przyjęcie czekają m.in: egzamin sprawnościowy, rozmowa kwalifikacyjna, test pisemny, badania lekarskie i psychologiczne.

Wśród wymagań, które musi spełniać kandydat, są: obywatelstwo polskie, ukończone 21 lat, korzystanie z pełni praw publicznych, wykształcenie minimum średnie, nienaganna opinia, sprawność pod względem fizycznym i psychicznym, niekaralność (nie figuruje w kartotece karnej KRK). Trzeba mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej, posiadać prawo jazdy kategorii B oraz umiejętności obsługi komputera. Atutami będą na pewno odporność na stres, dyspozycyjność, zdecydowanie oraz samodzielność w działaniu, umiejętność współpracy, zachowania życzliwości w kontaktach z obywatelami, podwładnymi, przełożonymi i współpracownikami, a także cierpliwość i terminowość.

Osoby przyjęta do pracy będzie chronić spokój i porządek, chronić obiekty komunalne i urządzenia użyteczności publicznej, konwojować dokumenty i patrolować miasto.

Wymagane dokumenty: życiorys, list motywacyjny, dokument poświadczający wykształcenie, wyciąg z Krajowego Rejestru Karnego, książeczka wojskowa, prawo jazdy. Należy je złożyć do 29 lutego, do godz. 12, w Urzędzie Miasta w Chełmnie w biurze podawczo - informacyjnym. Ofertę należy składać w zaklejonej kopercie ze wskazaniem stanowiska, którego dotyczy.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jeden etat a krzyku jak by mijało być zatrudnionych tysiąc osób  :( . Plany niewolniczej strefy w Ostaszewie legły w gruzach , kto na tym zyskał kto stracił ??Pytanie kieruję do gazety i to samorządowców !! . 

M
Mateusz
Ta formacja już dawno powinna zniknąć z naszego miasta. Potrafią tylko samochodem jeździć w koło. A praca tam? Nie chciałbym tej pracy nawet za kolosalne pieniądze.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska