https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Majowy wachlarz

Tekst i fot. (sl)
Jagoda Nowak, Maria Marchel i Magdalena  Kwasigroch z Mgok z wielkim zainteresowaniem  słuchały uwag Waldemara Zyśka.
Jagoda Nowak, Maria Marchel i Magdalena Kwasigroch z Mgok z wielkim zainteresowaniem słuchały uwag Waldemara Zyśka.
W piątek zakończyły się warsztaty malarskie w ośrodku wypoczynkowym, prowadzone przez Waldemara Jana Zyśka.

     Zyśk, plastyk z Bydgoszczy, przyjechał do Więcborka z dziewięcioosobową grupą młodzieży. Z fachowych porad korzystała też dziesięcioosobowa grupa dzieci i młodzieży z kółka plastycznego MGOK.
     Solidne podejście
     
Niektórzy więcborczanie po raz kolejny brali udział w warsztatach Zyśka i to z równie dużym zaangażowaniem. Mistrz bowiem ceni rzetelne podejście do pracy.
     - Uczestnicy poznają podczas takich plenerów różne techniki malarskie. W tym roku przeważała monotypia, czyli odbitka. Wszyscy wyrabiają nawyk twórczej pracy. Uczą się solidnego podejścia do pracy - _podkreśliła Brygida Fertykowska, instruktorka MGOK.
     Podchody po farbach
     
Warsztaty to nie tylko malowanie, ale też aktywny wypoczynek. Były podchody, gry w piłkę, no i okazja do poznania nowych koleżanek i kolegów. To wielkie przeżycie dla młodych twórców i ciekawe doświadczenie.
     -_Jestem tutaj pierwszy raz, ale gdyby była okazja to ponownie wzięłabym udział. Jest wesoło. Mili ludzie. A praca dla mnie nie jest ciężka, bo lubię to
- podzieliła się wrażeniami Magdalena Gracz z Pęperzyna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska