Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malankowo. Wójcie, chcemy solidnej drogi!

(mona)
Wójt Jerzy Cabaj
Wójt Jerzy Cabaj fot. (mona)
- Przez dwadzieścia lat walczymy o remont drogi przez naszą wieś, niestety nikt nas nie słucha - skarży się Czytelniczka. - Ostatnio nawet szkolny autobus nie mógł tędy przejechać. Dojdzie do tego, że przestanie przyjeżdżać po dzieci.

Według naszej rozmówczyni, drogą przez Malankowo w kierunku Dąbrówki trudno przejechać zarówno autem jak i rowerem.

- Kierowca autobusu szkolnego powiedział nawet, że nie będzie tędy jeździł - podkreśla kobieta. - A przecież dzieci tu mieszkają małe - kilkuletnie, muszą dotrzeć do szkoły w Lisewie. A tu koleiny takie, jak w średniowieczu, a mamy przecież XXI wiek. W Lisewie robione są cuda: polbruki, remonty stawów, a u nas - zapominana wieś, gdzie nawet na porządną drogę szczędzą grosza. O gładka nawierzchnię walczymy od dwudziestu lat. I nic. Ludzie wieszają się autami na koleinach, mają poobrywane zderzaki. Jak długo można mówi, ze brakuje pieniędzy?

Kobieta zapewnia, że wniosek do budżetu z załączonym ido niego zdjęciami stanu drogi został złożony w ubiegłym roku.
- Wójt tłumaczył, że zatwierdzić go musi Rada Gminy - dodaje mieszkanka Malankowa. - Kolejny budżet został uchwalony a naszej drogi nadal w nim nie ma. Ile rajcy na to potrzebują? Kolejnych dwudziestu lat? Traktują nas jak niedouczonych wieśniaków, najlepiej byśmy jeździli wozem z furmanką. A my mamy porządne samochody, których nie chcemy niszczyć i wciąż odstawiać do mechanika. Jeździłam po wielu wsiach, ale takiej drogi jak u nas nie widziałam nigdzie. To katastrofa!

Zdaniem wójta gminy Lise-wo ta gminna droga utwardzona została sześć lat temu.
- Utwardziliśmy ją wówczas kamieniem wapiennym - informuje Jerzy Cabaj, wójt gminy Lisewo. - W tym roku poziom wód gruntowych podniósł się i wszędzie porobiły się straszne koleiny. Teraz nie możemy jeszcze nic robić, ponieważ gdybyśmy to ruszyli, zrobiłoby się jeszcze większe błoto. Podobną sytuację mamy na stu kilometrach dróg.

Wójt zaznacza, że wie iż jednego dnia auta i autobus, miały problem z przejazdem trasą w Malankowie.
- Rozumiem ludzi, ale proszę o trochę cierpliwości - apeluje wójt. - Jak tylko droga obeschnie, wysypiemy ją kamieniem, po którym przejedzie równiarka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska