Mama na zawsze, nie w zastępstwie

Do Ośrodków Adopcyjno-Opiekuńczych zgłasza się coraz więcej osób zainteresowanych przysposobieniem dziewczynki czy chłopca. - Do końca kwietnia w naszej placówce zarejestrowało się więcej kandydatów na rodziców niż w całym ubiegłym roku - mówi Maria Posłuszna - Owcarz, dyrektor Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego we Włocławku. Niestety, tylko nieliczni wychowankowie domów dziecka będą mogli mieć nową mamę i nowego tatę. Większość dzieci, zwłaszcza te starsze, obarczone licznym rodzeństwem, chore, czy dzieci, których rodzice mają jedynie ograniczoną bądź zawieszoną władzę rodzicielską, nadal pozostanie w placówkach. We Włocławku, podobnie jak w całej Polsce, wciąż brakuje kandydatów na rodziców zastępczych. - Przyjęcie dziecka z jego całym niekorzystnym bagażem doświadczeń życiowych, ze zranioną psychiką, którą trzeba wzmocnić, dziecka, któremu trzeba dać nadzieję na lepsze życie, jest zobowiązaniem niełatwym, ale bardzo pięknym - podkreśla Maria Posłuszna - Owcarz. Najczęściej, z powodów społecznych, ustanawiane są spokrewnione rodziny zastępcze, w których rolę opiekuna pełnią członkowie rodziny; babcie, dziadkowie, ciocie, wujkowie, czasem starsze rodzeństwo. Jest jednak duża rzesza dzieci, pozbawionych z różnych przyczyn opieki naturalnych rodziców, których bliscy nie chcą nie mogą, czy nie nie potrafią im pomóc, choćby z racji podeszłego wieku czy stanu zdrowia. Obecnie w samym Włocławku istnieją 141 rodziny zastępcze, w których wychowuje się 172 dzieci. 127 spośród nich to rodziny spokrewnione z dzieckiem. Tych niespokrewnionych jest więc zaledwie 14... BARBARA SZMEJTER 30 maja przypada Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej okazji w Ośrodku Adopcyjno-Opiekuńczym przy ul. Sielskiej 3 odbędą się " Drzwi otwarte ". 30 i 31 bm. w godzinach od 8.00 do 18.00 zainteresowani mogą zapoznać się z funkcjonowaniem ośrodka, porozmawiać z pracownikami, uzyskać informacje dotyczące adopcji i rodzicielstwa zastępczego.