To było kolejne, środowe, spotkanie mam, babć, dzieci i wnuków w bibliotecznej atmosferze
Wygląda na to, że kolejna inicjatywa radziejowskiej biblioteki - spotkanie mam i babć, wspólne z dzieciakami i wnukami, trafiła w przysłowiową dziesiątkę. Dodajny - SPOTKANIE NIE(ZWYKŁYCH) MAM I BABĆ!
Co w tym niezwykłego? Może to, że mamy i babcie, zamiast siedzić w domu, zabierają swoje maluchy i przychodzą do biblioteki. Mogą się spotkkać z innymi mamami i babciami, pogadać o wspólnych problemach, pochwalić się pociechami, może nawwt wypożyczyć jakąś nową książkę. A maluchy? Mają tu dobrą zabawę, a przy tym oswajają się z atmosferą biblioteki. To tak na "zapas", bo gdy trochę podrosną, nauczą się czytać, mogą się stać wiernymi czytelnikami, korzystającymi z zasobów biblioteki.