O nowych "zagrożeniach" czyhających na rowerzystów ze strony policji informuje dziennik Rzeczpospolita. Przypomnijmy, że w poniedziałek, 16 września, policjanci w całej Polsce przeprowadzali akcję "Telefony", której celem było egzekwowanie od kierowców przestrzegania zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego.
TOP 7 grzechów kierowców ROWERZYŚCI kontra KIEROWCY SAMOCHODÓW ZDJĘCIA
Mandat za rozmowę i korzystanie z telefonu na rowerze
Okazuje się jednak, że korzystać z telefonów komórkowych podczas jazdy nie powinni także rowerzyści. Oni również muszą liczyć się z tym, że mogą otrzymać mandat, jeśli policjanci zauważą, że korzystają z komórki podczas jazdy.
- Zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku dotyczy wszystkich kierujących pojazdami, również rowerzystów. Przy czym korzystanie z telefonu to nie tylko rozmowa, zabronione jest również pisanie wiadomości, przeglądanie Internetu, przewijanie menu, itp. - informują przedstawiciele biura prasowego Komendy Głównej Policji.
Co nas wkurza na drodze? Oto najgłupsze zachowania kierowców...
I dodają: - W sytuacji, gdy kierujący pojazdem nie może obejść się bez telefonu, bo np. jest on narzędziem pracy, powinien wyposażyć się w tzw. zestaw słuchawkowy lub głośnomówiący. Tego typu sprzęt umożliwia prowadzenie rozmowy telefonicznej i kierowanie pojazdem bez potrzeby odrywania wzroku od drogi.
Sprawdź też:
