9 z 76
W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano...
fot. Grzegorz Olkowski

W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano marsz w obronie zwierząt ze schroniska przy ul. Przybyszewskiego w Toruniu. Przypomnijmy, chodzi o wyniki przetargu na prowadzenie przytuliska. Po raz pierwszy od lat do konkursu - obok firmy obecnie prowadzącej placówkę - stanął inny podmiot. To fundacja, która chce poprowadzić schronisko przez kolejne 4 lata za 2,3 mln zł. Jej konkurent oszacował koszty na 6,3 mln zł. Obrońcy praw zwierząt domagają się od władz miasta unieważnienia dotychczasowego przetargu i rozpisania nowego. W jego specyfikacji znaleźć się mają zapisy bezwzględnego wymogu posiadania minimum 3-letniego doświadczenia w prowadzeniu placówki podobnego typu, udokumentowania wykształcenia kierunkowego w zakresie opieki nad zwierzętami dla kadry kierowniczej schroniska (minimum 5 osób) oraz pozytywna opinia co najmniej dwóch lokalnych organizacji pozarządowych zajmujących się poprawą dobrostanu zwierząt.

- Powierzenie ok. 2 tys. zwierząt w toruńskim schronisku osobom bez przygotowania, i pozbawienie i tak już bardzo niedofinansowanej placówki znacznej części funduszy, zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu przebywających tam istot. Nie pozwolimy na oszczędności pogarszające ich warunki życiowe - informują obrońcy praw zwierząt.

10 z 76
W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano...
fot. Grzegorz Olkowski

W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano marsz w obronie zwierząt ze schroniska przy ul. Przybyszewskiego w Toruniu. Przypomnijmy, chodzi o wyniki przetargu na prowadzenie przytuliska. Po raz pierwszy od lat do konkursu - obok firmy obecnie prowadzącej placówkę - stanął inny podmiot. To fundacja, która chce poprowadzić schronisko przez kolejne 4 lata za 2,3 mln zł. Jej konkurent oszacował koszty na 6,3 mln zł. Obrońcy praw zwierząt domagają się od władz miasta unieważnienia dotychczasowego przetargu i rozpisania nowego. W jego specyfikacji znaleźć się mają zapisy bezwzględnego wymogu posiadania minimum 3-letniego doświadczenia w prowadzeniu placówki podobnego typu, udokumentowania wykształcenia kierunkowego w zakresie opieki nad zwierzętami dla kadry kierowniczej schroniska (minimum 5 osób) oraz pozytywna opinia co najmniej dwóch lokalnych organizacji pozarządowych zajmujących się poprawą dobrostanu zwierząt.

- Powierzenie ok. 2 tys. zwierząt w toruńskim schronisku osobom bez przygotowania, i pozbawienie i tak już bardzo niedofinansowanej placówki znacznej części funduszy, zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu przebywających tam istot. Nie pozwolimy na oszczędności pogarszające ich warunki życiowe - informują obrońcy praw zwierząt.

11 z 76
W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano...
fot. Grzegorz Olkowski

W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano marsz w obronie zwierząt ze schroniska przy ul. Przybyszewskiego w Toruniu. Przypomnijmy, chodzi o wyniki przetargu na prowadzenie przytuliska. Po raz pierwszy od lat do konkursu - obok firmy obecnie prowadzącej placówkę - stanął inny podmiot. To fundacja, która chce poprowadzić schronisko przez kolejne 4 lata za 2,3 mln zł. Jej konkurent oszacował koszty na 6,3 mln zł. Obrońcy praw zwierząt domagają się od władz miasta unieważnienia dotychczasowego przetargu i rozpisania nowego. W jego specyfikacji znaleźć się mają zapisy bezwzględnego wymogu posiadania minimum 3-letniego doświadczenia w prowadzeniu placówki podobnego typu, udokumentowania wykształcenia kierunkowego w zakresie opieki nad zwierzętami dla kadry kierowniczej schroniska (minimum 5 osób) oraz pozytywna opinia co najmniej dwóch lokalnych organizacji pozarządowych zajmujących się poprawą dobrostanu zwierząt.

- Powierzenie ok. 2 tys. zwierząt w toruńskim schronisku osobom bez przygotowania, i pozbawienie i tak już bardzo niedofinansowanej placówki znacznej części funduszy, zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu przebywających tam istot. Nie pozwolimy na oszczędności pogarszające ich warunki życiowe - informują obrońcy praw zwierząt.

12 z 76
W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano...
fot. Grzegorz Olkowski

W niedzielę 6 stycznia na ulicach Torunia zorganizowano marsz w obronie zwierząt ze schroniska przy ul. Przybyszewskiego w Toruniu. Przypomnijmy, chodzi o wyniki przetargu na prowadzenie przytuliska. Po raz pierwszy od lat do konkursu - obok firmy obecnie prowadzącej placówkę - stanął inny podmiot. To fundacja, która chce poprowadzić schronisko przez kolejne 4 lata za 2,3 mln zł. Jej konkurent oszacował koszty na 6,3 mln zł. Obrońcy praw zwierząt domagają się od władz miasta unieważnienia dotychczasowego przetargu i rozpisania nowego. W jego specyfikacji znaleźć się mają zapisy bezwzględnego wymogu posiadania minimum 3-letniego doświadczenia w prowadzeniu placówki podobnego typu, udokumentowania wykształcenia kierunkowego w zakresie opieki nad zwierzętami dla kadry kierowniczej schroniska (minimum 5 osób) oraz pozytywna opinia co najmniej dwóch lokalnych organizacji pozarządowych zajmujących się poprawą dobrostanu zwierząt.

- Powierzenie ok. 2 tys. zwierząt w toruńskim schronisku osobom bez przygotowania, i pozbawienie i tak już bardzo niedofinansowanej placówki znacznej części funduszy, zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu przebywających tam istot. Nie pozwolimy na oszczędności pogarszające ich warunki życiowe - informują obrońcy praw zwierząt.

Pozostały jeszcze 63 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Finał Miss Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2025. Poznaliśmy rozstrzygnięcia

Finał Miss Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2025. Poznaliśmy rozstrzygnięcia

Zobacz również

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli