https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marcinkowski kontra Olech. O propagandzie i załatwianiu spraw "po cichu"

Dariusz Nawrocki
Radny Jacek Olech
Radny Jacek Olech Fot. archiwum
We wtorek radni zdecydują ostatecznie, czy zwrócą nieprawnie pobrane pieniądze. Uchwała, którą samorządowcy chcą zakończyć "aferę z dietami", ma być podjęta na samym końcu sesji.

pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Takich emocji w inowrocławskiej polityce już dawno nie było. Przez błąd urzędnika radni przez dwa lata pobierali diety wyższe niż powinni, łącznie - około 120 tys. zł. Radny Jacek Olech wezwał swych kolegów, by zwrócili nieprawnie pobrane pieniądze. Przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marcinkowski wpadł jednak na inny pomysł. Przygotował uchwałę, która poprawi błąd urzędnika. I nikt nie będzie musiał zwracać żadnych pieniędzy.

Iskrzy na forum

Radni odetchnęli z ulgą. Nie tak łatwo oddaje się od 5 do 8 tysięcy złotych, które już się wydało. Dlatego należy podejrzewać, że na jutrzejszej sesji większość poprze uchwałę, która zwolni ich z tego obowiązku.
Mieszkańcy Inowrocławia są oburzeni sposobem, w jaki radni chcą rozwiązać ten problem. Na naszym forum aż iskrzy od nienawiści.

- Jednak okazuje się, że tak zwani radni nie mają ani krzty przyzwoitości - pisze Yoda, a Kornak 20 dodaje: - Pieniądze należy oddać i basta. My też mamy dług i pożyczki. I nikt nas nie pyta, skąd mamy na to brać.

Pozostałe głosy są dużo bardziej brutalne.

Propaganda polityczna?

Tymczasem przewodniczący Tomasz Marcinkowski ma wielkie pretensje do Jacka Olecha.

- Nie mogę tego udowodnić, ale jestem przekonany, że pan radny wiedział o wszystkim co najmniej od maja 2008 roku. Radny znalazł błąd w uchwale i miał rację. Mnie jednak wystarczyły tylko dwa dni, by dojść do tych wniosków. Ciekawe, dlaczego radny Olech badał tę sprawę aż tak długo? - zapytuje retorycznie przewodniczący.

Sugeruje, że swoim zachowaniem radny uprawia polityczną propagandę związaną z przyszłorocznymi wyborami. Nie rozumie, dlaczego Jacek Olech prowadzi wojnę ze swoimi koleżankami i kolegami radnymi.

Inaczej, ale nie po cichu

Jacek Olech jest zszokowany, że przewodniczący na niego próbuje zrzucić całą odpowiedzialność.

- Gdyby pan Marcinkowski ze swoim obozem radnych zdecydowali się oddać pieniądze, to sprawa byłaby już zamknięta. Rozumiem, że pan przewodniczący chciałby, żebym o nieprawidłowościach powiedział mu na ucho. Wówczas mógłby sprawę załatwić po cichu - mówi Olech.

- Tę sprawę można było rozwiązać inaczej - tłumaczy Marcinkowski i od razu zaznacza, że nie "po cichu", ale bez medialnego spektaklu.

***

Z pewnością właśnie chcąc uniknąć medialnego spektaklu punkt dotyczący diet znalazł się na szarym końcu długiej sesji. Dziennikarzom zwykle brakuje cierpliwości. Tym razem z pewnością poczekają, by skrzętnie odnotować, kto jak głosował.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mieszkanka Inowroclawia
Panu przewodniczącemu wystarczyło dwa dni aby dojść do tych wniosków co panu Olechowi.Więc mam pytanie dlaczego tego nie wykrył wcześniej? moim zdaniem mysleli wszyscy radni że to się jakoś ślizgnie.
~mieszkaniec~
W dniu 28.12.2009 o 10:29, ~ino~ napisał:

Cytat z projektu uchwały, i tak sobie to polskie prawo naciągają jak im pasuje mam nadzieję , że nawet jak przegłosują to wojewoda uchyli coś takiego, a jeżeli nie , my mieszkańcy powinnińsmy zrobiś awanturę na cały kraj, niech się wstydzą nieuki, dość tego."W ten sposób Rada, wskutek oczywistego błędu, podjęła uchwałę o innej treści niż zamierzona, a ponieważ wypłata diet dokonywana była w wysokości, jaka była zamiarem Rady a nie wynikającej z treści uchwały, błąd ten został ujawniony dopiero po upływie prawie dwóch lat od jej podjęcia. Celem niniejszej uchwały jest naprawienie tego błędu. W tej sytuacji wywołanie uchwały jest uzasadnione. Inicjatorem wywołania uchwały jest Przewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia."


No i oczywista Biuro Prawne /na czele ze specem od praworządności,zgodności i ....uchwał- TG/o matuchno/zaakceptuje,zaparafuje i wio!WSTYD!!!!!!!
3manko!
Kole suchejta: Kieraj na prezydenta, Olech na vice - wszyscy głosujo na lewice!
3manko!
C
Czytacz
Pan radny Olech według pana Marcinkowskiego potrzebował 2 lata na ujawnienie skandalu z dietami,chociaż podobno wiedział o tym wcześniej.Panu Marcinkowskiemu wystarczyły zaledwie dwa dni.Nie każdy jest takim geniuszem jak pan radny Marcinkowski,tylko dlaczego panie Marcinkowski przy takiej genialnej światłości umysłu nie odkrył pan swojego błędu już po dwóch dniach od podjęcia tej uchwały?
~ino~
Cytat z projektu uchwały, i tak sobie to polskie prawo naciągają jak im pasuje mam nadzieję , że nawet jak przegłosują to wojewoda uchyli coś takiego, a jeżeli nie , my mieszkańcy powinnińsmy zrobiś awanturę na cały kraj, niech się wstydzą nieuki, dość tego.

"W ten sposób Rada, wskutek oczywistego błędu, podjęła uchwałę o innej treści niż zamierzona, a ponieważ wypłata diet dokonywana była w wysokości, jaka była zamiarem Rady a nie wynikającej z treści uchwały, błąd ten został ujawniony dopiero po upływie prawie dwóch lat od jej podjęcia. Celem niniejszej uchwały jest naprawienie tego błędu.
W tej sytuacji wywołanie uchwały jest uzasadnione.
Inicjatorem wywołania uchwały jest Przewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia."
G
Gość
mam tylko takie pytanie czy pan OLECH pobierał diety?
G
GORE
JA RÓWNIEŻ NIE WIERZĘ, ŻE OLECH ZORIENTOWAŁ SIĘ DOPIERO TERAZ, ZBYT DOBRZE ZNAM PANA RADNEGO Z INNYCH CZASÓW.
~Tomek~
Aż mnie pali, że mam tez takie imię. Jak Marcinkowskiemu wystarczyły dwa dni to dlaczego dawno tedo nie zrobił. Przecież to ON PODPISUJE DIETY WSZYSTKIM RADNYM. I CO NIE WIDZIAŁY GAŁY CO PODPISYWAŁY ? Wolał udawac, że nie wie. Żeby dotrwac do końca kadencji. A może się uda. Zamiast węszyc trza oddac.
G
Gosiu
Panie Marcinkowski nie kręc Pan tych lodów dalej. Wiedział wcześniej Olech czy nie wiedział. To juz tylko Pana obchodzi w celach zasłonki. To Pan jestes odpowiedzialny za ten cyrk z dietami. Panie oddaj Pan te pieniądze.
E
Ed.
Kto to jest ten Marcinkowski ,podejrzewam,że to jakiś krętacz z Urzędu Miejskiego,którego popiera też prezydent Brejza.Ale dobrała się klika........
K
KASA
Pieniądze oddać trzeba , bo w zaden sposób się nie należą . A teraz wstyd cała Polska widzi i słyszy . Reklama w metrze połączona z relacją medialną TVN. Wspaniale !! .Nie interesuje mnie czy Pan Olech zrobi kapitał polityczny czy też nie. Oddać pieniądze i koniec. Były święta trzeba było przekazać pieniądze na potrzebujących i sprawy by nie było .
J
Jacek
Marcinkowski od dawna lubił pieniążki. Już jako nauczyciel w małej wsi koło Gniewkowa potrafił dać to do zrozumienia rodzicom-rolnikom w chwili gdy ich pociechy nie grzeszyły błyskotliwością. Wcale mnie nie dziwi, że teraz przykro mu się rozstawać z częścią diety. Teraz drodzy wyborcy płaćcie!!
B
Biedak
Panie Marcinkowski bądź honorowy i jako pierwszy oddaj pieniądze.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska