Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Florkiewicz z Grudziądza rzeźbi orły. Dziś możemy zobaczyć jego prace

(PA)
Mariusz Florkiewcz: - Rzeźbienie  to moja pasja, "lekarstwo" na stres i problemy
Mariusz Florkiewcz: - Rzeźbienie to moja pasja, "lekarstwo" na stres i problemy Aleksandra Pasis
Motywy, które pan Mariusz przenosi na swoje prace są związane z historią. - Przede wszystkim historią Grudziądza - podkreśla. - Najczęściej rzeźbię orły. Czasem motywy celtyckie. Wszystko wypływa z mojego wnętrza. Otwarcie wystawy dziś o godzinie 15.30 w filii Biblioteki Miejskiej na os. Rządz. Wstęp wolny.

- Od zawsze chciałem rzeźbić - przyznaje grudziądzanin. - A zajmuję się tym zaledwie od dwóch lat.

Pan Mariusz do redakcji "Gazety Pomorskiej" przyszedł z dość pokaźnych rozmiarów płaskorzeźbą przedstawiającą orła wzorowanego na symbolu Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu. Praca wykonana jest z ogromną precyzją. - Wkładam w to swoje serce - przyznaje Mariusz Florkiewicz. - No i czas...

A czasu potrzeba sporo. Wykonanie jednej płaskorzeźby zajmuje mu osiem do dziesięciu dni. - W zależności od tematu - zaznacza grudziądzanin.

Pasja przerodzi się w pracę?

Jak twierdzi pan Mariusz, rzeźbienie to jego pasja, ale chciałby w przyszłości móc się z niego utrzymywać. - Kilka lat byłem w Irlandii, wróciłem jednak do Polski, do Grudziądza skąd pochodzę i gdzie się urodziłem. Marzę, by mieć własną, dużą pracownię - opowiada. - Póki co, mam mało miejsca, a co za tym idzie nie mogę rzeźbić tyle, ile bym chciał, bo zwyczajnie bym się nie
pomieścił.

Na razie wielkich "kokosów" na swoich pracach pan Mariusz nie zarabia. - Ale kto wie... W życiu nigdy nic nie jest pewne - twierdzi. - Wyjeżdżając do Irlandii zarzekałem się, że nie wrócę do Polski, a jednak stało się inaczej...

W domu Mariusz Florkiewicz... nie ma ani jednej swojej pracy. - "Rozchodzą" się po prostu - mówi rzeźbiarz-samouk. Aby urządzić
swoją pierwszą wystawę musiał poprosić nabywców jego prac o ich wypożyczenie.

Grudziądzanin ma duszę artystyczną. Nie tylko rzeźbi, ale także muzykuje. - Blues, poezja śpiewana to moje "klimaty" - dodaje. - Gram na gitarze i śpiewam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska