Marsz Równości przeszedł ulicami Torunia [zdjęcia]

Marsz Równości przeszedł ulicami Torunia

W sobotę (29 września) w Toruniu zorganizowano II Marsz Równości pod hasłem "BĄDŹMY WIDOCZNI_E". Wzięło w nim udział 1500 osób.

- Pragniemy II Marszem Równości pokazać naszą widoczność, naszą obecność i fakt, że w przypadku LGBTQIA+ te pojęcia nie stanowią zagrożenia, wręcz mogą edukować i radować – zapewniają organizatorzy wydarzenia, oddolna Grupa Inicjatywna Marszu Równości. - Często spotykamy się w przestrzeni internetowej, codziennych dyskusjach z konserwatywną postawą, iż homoseksualizm jest czymś anormalnym bądź zarezerwowanym dla zacisza domowego. Statystyki dla Polski przedstawiają okrutną rzeczywistość osób nieheteronormatywnych doświadczających ciągłego wykluczenia, fizycznej i psychicznej przemocy, braku jakiegokolwiek zabezpieczenia w literze prawa przed powyższymi. Komitet Praw Człowieka działający przy ONZ dwa lata temu skrytykował Polskę za brak działań mających na celu ochronę osób nieheteronormatywnych przed aktami nienawiści, od tamtej pory nie stało się nic. A można to zmienić w prosty sposób: pozwolić środowisku LGBTQIA+ na uczciwą obecność we wszystkich sferach życia publicznego z zagwarantowaniem podstawowego poczucia bezpieczeństwa. Tegoroczne hasło II Marszu Równości jest zatem zaproszeniem do odwagi - przede wszystkim odwagi. Poszukiwania osób sojuszniczych, bycia razem, solidarności. Wspólnotowości i czerpania radości z tej wielobarwnej i empatycznej mikstury.

Marsz rozpoczął się o godzinie 15.00 przy ul. Uniwersyteckiej. Trasa przemarszu wiodła następującymi ulicami: plac Towarzystwa Miłośników Torunia, ul. Grudziądzka, Szosa Chełmińska, ul. Bema, ul. Kraszewskiego, ul. Matejki, ul. Bydgoska, ul. Chopina.

Trzy godziny wcześniej na Bulwarze Filadelfijskim, w odpowiedzi na Marsz, zorganizowano manifestację pn. „W obronie rodziny”. Uczestniczyło w niej kilkanaście osób.

- Udało się zepchnąć marsz LGBT daleko poza centrum miasta, tworzymy zgromadzenie, na którym staniemy murem za tradycyjnym modelem rodziny. Nie chcemy pozwolić na uderzenie w tradycyjną rodzinę, moralność naszych dzieci a także, najprawdopodobniej, w prawo do życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci - pod przykrywką tolerancji, pseudorówności i pseudowolności. Nie chcemy traktowania aktów homoseksualnych, „zmiany płci” i innych zaburzeń traktowanych jako normalność – czytamy na stronie wydarzenia na Facebooku.