Znany bydgoski zielarz Klemens B., uważał że bardzo skutecznie łagodzą kaszel i pomagają zwalczać zapalenia oskrzeli, dolegliwości dróg oddechowych inhalacje z żywicy sosnowej. - Na gorącą wodę należy wrzucić szczyptę żywicy (gdy bywa ona pozyskiwana z drzew jest białą gęstą masą o konsystencji podobnej do gęsiego smalcu). Potem należy ostrożnie wdychać unoszącą się parę. Powtarzać zabieg kilka razy dziennie. Można także żywicę wrzucić do miski wypełnionej gorącą wodą i ustawić ją w pokoju. Jeżeli nie mamy żywicy pozyskiwanej z żywicowanych drzew, można używać grudek żywicy zbieranej z gałązek, kory drzew itp. Oprócz żywicy sosnowej można wykorzystywać żywicę świerkową, modrzewiową.
Współcześnie dostępne w handlu są olejki sosnowe, świerkowe. Można je również wykorzystywać do inhalacji. Na gorącą wodę wlewać kilka kropli. Z sosnowej żywicy albo sosnowego olejku i smalcu gęsiego, ewentualnie wieprzowego (ale koniecznie od świń z chowu tradycyjnego, gospodarskiego, karmionych naturalnie, ekologicznie) można sporządzić rozgrzewającą maść do nacierania piersi. - Ćwierć kilograma smalcu, najlepiej świeżo wytopionego rozgrzać na patelni. Dodać do niego pół łyżeczki żywicy sosnowej, jeżeli mamy suche grudki żywicy drobno je wcześniej pokruszyć.
Wszystko podgrzewać ostrożnie i nie za mocno. Mieszać do czasu dokładnego rozpuszczenia żywicy i smalcu. Jeżeli nie mamy żywicy, dodać do smalcu kilkanaście kropli olejku sosnowego. W obu przypadkach do maści można dolać po kilka kropli olejku lawendowego, który działa odświeżająco.Przygotowaną maść zlać do słoiczków. Smarować nią dokładnie kilka razy dziennie, koniecznie na noc, klatkę piersiową, okolice pleców między łopatkami, ramiona i podeszwy stóp. Stosować aż do ustania kaszlu i zapalenia oskrzeli.