Na rynku pracy lekkie ożywienie! - Przede wszystkim zwiększyła się liczba ofert w budownictwie - mówi Anna Jackowska, zastępca dyrektora do spraw rynku pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy we Włocławku.
Wczoraj włocławski PUP miał aż 104 oferty pracy w budownictwie. Pracodawcy czekają przede wszystkim na fachowców, i to z doświadczeniem - murarzy, zbrojarzy, pracowników robót wykończeniowych. Ale jest też kilka ofert pracy dla pomocników, na przykład blacharza.
Szwaczki i krojczy znajdą pracę od zaraz
- Coraz większe problemy ze znalezieniem pracowników ma także branża gastronomiczna - podkreśla dyrektor Jackowska. Wczoraj we włocławskim PUP na kucharzy, kelnerów, ale i pomocników czekało 50 miejsc pracy.
Kolejnych 56 ofert pracy dotyczyło branży krawieckiej. Na włocławskim rynku pracy mile widziane są szwaczki, krojczy, prasowaczki. Wciąż jest też zapotrzebowanie na kierowców, ale liczba ofert pracy, w porównaniu z tym, co było jeszcze kilka miesięcy temu, znacząco spadła. Wczoraj włocławski PUP miał zaled-wie 20 propozycji pracy dla kierowców z uprawnieniami.
Nauczyciele są w kłopocie
W sumie włocławscy bezrobotni mogli wczoraj wybierać w 540 ofertach pracy, którymi dysponował PUP.
Dla kogo brakuje ofert ? Przede wszystkim dla nauczycieli. Poza prywatnymi przedszkolami ofert z branży oświatowej nie ma. Zmniejszyła się także liczba propozycji pracy dla niepełnosprawnych. O ile jeszcze kilka miesięcy temu było takich propozycji 50, to wczoraj - 13.
Prawda jest też taka, że na włocławskim rynku szybciej pracę znajdą osoby z wykształceniem zawodowym lub średnim niż wyższym. Kłopoty z zatrudnieniem mają u nas nawet specjaliści z branży IT, którzy bez problemu znajdują pracę w dużych miastach.
INFO Z POLSKI odc.25- przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.
