
Uda się wam mentalnie odbudować na czwartkowy mecz?
Nie mamy innego wyjścia. Już się na nie nastawiamy. Wiemy, co zrobiliśmy źle i musimy to poprawić. Wierzmy, że jesteśmy w stanie wygrać. Raz już tam zwyciężyliśmy i dlaczego nie mielibyśmy tego powtórzyć.

Jak poradziliście sobie z faktem, że nie ma z wami z powodu kontuzji Mariusza Marcyniaka?
To jest bardzo duża strata, bo Mariusz, co pokazują statystyki, należał do najlepszych środowych całej ligi, a poza tym świetnie zagrywał. W mojej opinii był liderem naszej drużyny. Niestety, takie rzeczy się w sporcie zdarzają. Staram się zrobić wszystko, co w mojej mocy by zastąpić Mariusza.

Drugi mecz półfinałowy zostanie rozegrany w czwartek (22.04) w Bielsku-Białej. Początek o godz. 18. Spotkanie ma być transmitowane w ipla.pl. Jeśli bydgoszczanie chcą przedłużyć rywalizację to muszą wygrać i wtedy dojdzie do decydującego trzeciego meczu w Łuczniczce w niedzielę (25.04).