Tęsknota była silniejsza. Matka nieuleczalnie chorego Krzysztofa Jackiewicza, która apelowała o eutanazję, postanowiła zabrać syna z toruńskiego hospicjum "Światło".
Po ponad dwóch miesiącach spędzonych w ośrodku mężczyzna wrócił do domu w Warszawie. - Matka bardzo za nim tęskniła - mówi nam szefowa hospicjum "Światło" Janina Mirończuk.
- Pan Krzysztof będzie teraz pod stałą opieką jego mamy, która mam wrażenie, że zmieniła pogląd w sprawie eutanazji - dodaje Mirończuk.
Krzysztof Jackiewicz od 24 lat jest w śpiączce. Praktycznie nie ma z nim kontaktu. Lekarze nie dają cienia szansy na poprawę. Przypomnijmy. Sprawa ta zrobiła się głośna po apelu jego matki na łamach jednej z ogólnopolskich gazet, która prosiła o eutanazję swojego syna. Bała się, że po jej śmierci nikt nie zaopiekuje się 40-letnim dziś mężczyzną.
Po pierwsze, wszystkie media myliły i nadal mylą placówki. Ten pacjent trafił do ZOL-u Fundacji Światło, a nie do HOSPICJUM!!!!!!!!!!! - Prywatnego zakładu Pani J.M.
~marysia~
GOĆIU-A MOŻE TA BIEDNA Matka patrząca na cierpienie syna swego i pobyt jego w placówce wyspecjalizowanej w leczeniu,rechabilitacji,podtrzymywaniu przypadków chorobowo zaawansowanych do tego stopnia że jedynym niemalże ratunkiem jest pobyt w takiej placówce zapewniającym teoretycznie całodobową pomoc i opiekę specjalistyczną a mimo to efekt tego pobytu nie był zadowalający a może rezultat był wręcz odwrotny od zamieżonego....itd,itp. Czy w takich wypadkach należy krytykować rodzica i posądzać o branie na swoje ramiona ciężaru cierpienia syna i opieki nad nim,czy zajmowałeś kiedykolwiek się osobą chorą,chorą cięzko,czy widziałeś na własne oczy cierpienie ,smutek,odloty,stany wskazujące na rychły koniec.........Czy uważasz że można takie widoki do tego członka rodziny wymienić na jakie kolwiek pieniążki,zapewniam Cię że nie,chyba że zanik odruchów ludzkich danej osoby osiągnął poziom taki który eliminuje go z zaszczytnego grona rodziny homo sapiens sapiens pozdrawiam gorąco , paaaaaaaaaaaaaaaa
G
Gość
Powiem brutalnie-a może zreflektowała się że wszelkie dodatki opiekuńcze itp stanowią dochód nie do pogardzenia?Jakoś nie mogę uwierzyć że osoba która walczyła o śmierć syna zaczęła tęsknić...
~maria~
Opinie,że matka tęskniła za synem i to był powód zabrania go z hospicjum wyraziła szefowa tej placówki. A prawda może być zupełnie inna. Ciekawe, czy opieka w tym :Świetle" była prawidłowa? Czy może matka zauwazyła jakieś nieprawidłowosći? Droga Gazeto- zbadaj to prosze, bo przecież tam są także inni pacjenci. jaka jest własciwie prawda ?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl