W toruńskiej fundacji "Światło" wybudzono ze śpiączki kolejne dwie osoby

Jak funkcjonuje oddział kardiologiczny w szpitalu na Bielanach?

42-letnia pani Katarzyna do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Fundacji "Światło" trafiła w lipcu tego roku po operacji oponiaka i rozległym udarze. Po niespełna czterech miesiącach pod opieką specjalistów od wybudzania ze śpiączki, kobietę udało się wybudzić. Dzięki opiece personelu "Światła" pani Katarzyna już się komunikuje z otoczeniem i odzyskuje coraz lepszą sprawność ruchową.

Wybudzona jest mamą dorosłego już syna i nastoletniej, niepełnosprawnej córki. - Dla niej nawet rozpoczęła studia z pedagogiki wczesnoszkolnej, by jeszcze lepiej się nią zajmować - mówi Katarzyna Gucajtis, Koordynator Programowy Fundacji „Światło.

- W wolnych chwilach pani Katarzyna chętnie słucha muzyki, jest fanką Dody. Jest też ogromnym łasuchem - uwielbia słodycze, ciasta, owocowe musy - opowiada personel "Światła". - W dzieciństwie chodziła do klasy sportowej. Robiła szpagaty i fikołki. Teraz, choć gimnastykuje się z życiem, to z uśmiechem na twarzy - dodaje Katarzyna Gucajtis.

42-latka jest 82. osobą, którą wybudzili specjaliści z toruńskiego "Światła". Dzięki ich opiece ma szansę spełnić swoje marzenie, jakim jest kupno kampera i podróżowanie nim ze swoją córeczką po całym świecie.

83. "śpiochem", którego do świadomego życia przywrócono w fundacji "Światło" jest 29-letni pan Mateusz. Mężczyzna trafił do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy ul. Grunwaldzkiej w kwietniu tego roku po kolizji drogowej. W wyniku wypadku, pan Mateusz doznał urazu wielonarządowego, w tym stłuczenia płuc i mózgu.

- Pan Mateusz jest z wykształcenia elektrykiem, a z zamiłowania - pasjonatem motoryzacji, zwłaszcza jeepów - mówi Katarzyna Gucajtis. - Wszystkie wolne chwile najchętniej spędzał w warsztacie, garażu lub na działce. Najlepiej odpoczywał na łonie natury.

Wybudzenie przywróciło pana Mateusza jego żonie, synom i ukochanym pupilom - dwóm psom i trzem kotom. - Po raz kolejny udowadniamy, że wczesna rehabilitacja i wszechstronna terapia daje wspaniałe wyniki, i trzeba zrobić wszystko żeby dostęp do niej nie był utrudniony - podsumowuje koordynator programowy fundacji "Światło".

Specjaliści z toruńskiego "Światła" od 2003 roku wybudzili już 83 osoby ze śpiączki. Obecnie "śpiochy", jak nazywają swoich podopiecznych pracownicy fundacji, opiekę otrzymują w nowoczesnym Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym, znajdującym się przy ul. Grunwaldzkiej 86.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Łącznie, przez 20 lat działania, fundacja założona przez Janinę Mirończuk zaopiekowała się ponad 1200 osobami. Około 700 osób uczestniczyło w zajęciach Akademii Walki z Rakiem, wspierającej pacjentów onkologicznych. Objęto opieką także ponad 140 osieroconych dzieci. Od stycznia 2022 roku działa także Dom Opieki Wytchnieniowej fundacji w Grębocinie, gdzie wsparcie otrzymało ponad 200 osób.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu