https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Matki Pawełka, który trafił do "Okna Życia" w Grudziądzu, nikt nie będzie poszukiwał!

MARYLA RZESZUT, [email protected], tel. 56 45 11 931
Chłopczykiem z "Okienka Życia" opiekowała się w szpitalu m.in. Ewa Nadzieja.
Chłopczykiem z "Okienka Życia" opiekowała się w szpitalu m.in. Ewa Nadzieja. Fot. PIOTR BILSKI
Dziś Pawełek, który został znaleziony w "Okienku Życia" sióstr elżbietanek w Grudziądzu, trafił do domu dziecka. Matce, która pozostawiła chłopczyka, nie grożą żadne konsekwencje. Policja nie będzie jej poszukiwać!

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziecie na stronie www.pomorska.pl/grudzi adz.

Rodzice mogą być spokojni

- Bardzo proszę, podkreślcie, że ideą "Okienka Życia" jest ratowanie dzieci, których z różnych względów rodzice nie są w stanie wychowywać - zwraca się do "Pomorskiej" przełożona domu, siostra Gertruda Pokrzykowska - od początku zapewniałyśmy, że osobom, które pozostawią nowonarodzone dziecko w "Okienku" przy ul. Mikołaja z Ryńska 9/15 nie grożą żadne konsekwencje. Tymczasem w telewizji usłyszałam, że "teraz będzie poszukiwana matka". Otóż nie będzie. Ona dała swojemu dziecku szansę na normalne życie. Nie porzuciła go gdzieś na mrozie, gdzie by nie przeżyło. Zapewniałyśmy, że konsekwencji nikt wobec rodziców nie będzie wyciągał. I słowa dotrzymujemy. Rodzice Pawełka mogą być spokojni. Nikt ich nie będzie niepokoił.

Siostra Gertruda przyznała, że w Pawełku jest... zakochana od pierwszych chwil! - Taki zdrowy, ładny chłopczyk! Jak do niego zagadywałam, to próbował odpowiadać. W domu dziecka u dyrektor Marii Janowskiej na pewno już ma znakomitą opiekę.

"Gazeta Pomorska" od początku informowała, że matka, która przyniesie do "Okienka Życia" dziecko, może się oddalić nie niepokojona przez nikogo ani w chwili oddania noworodka, ani później. Dyskretny alarm, sygnalizujący, że przy "Okienku Żcyia" ktoś się zjawił, włącza się dopiero po pewnym czasie, który jest potrzebny matce (czy ojcu) na odejście.

- Po zabraniu dzieciątka, jeszcze przeszukałyśmy teren wokół domu, by sprawdzić, czy przypadkiem matka nie zasłabła, czy może gdzieś nie leży, potrzebując pomocy - wraca myślami do chwil w czwartek nad ranem siostra Gertruda Pokrzykowska - ale nikogo nie było. Szybko zamknęłyśmy "Okienko" i odeszłyśmy, bo pomyślałyśmy: a jak urodziła bliźniaki, i zaraz przyniesie drugie? Ale drugiego już nikt nie przyniósł, zajęłyśmy się więc tym jednym. Chcę powiedzieć, żeby jego rodzice wiedzieli, iż czeka go dobre życie. Ma szanse na adopcję i prawdziwy dom.

Poseł daje wyprawkę, prezydent wózek

Pawełek, bo takie imię wybrały mu siostry elżbietanki, już został przewieziony ze szpitala do domu dziecka.

- Przygotowuję mu wyprawkę - deklaruje poseł Marzenna Drab, współinicjatorka otwarcia "Okienka Życia" w Grudziądzu - tak się cieszę, że "Okienko" przyczyniło się do uratowania tego chłopczyka. Choćby miało uratować tylko to jedno życie, to warto było je stworzyć.

Prezydent Robert Malinowski, na opłatku u sióstr elżbietanek zapewnił: - Jak będzie potrzebny wózek, czy cokolwiek innego, mówcie. Miasto pomoże.

Do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety zadzwoniła pewna grudziądzanka z ofertą przekazania ciuszków po jej 8-miesięcznym już synku. - Już wyrósł z tych ubranek, a Pawełkowi na pewno się przydadzą, Są bardzo ładne, w dobrym stanie.

Siostra Pokrzykowska odparła, że na pewno się przydadzą. I ucieszyła się, że właśnie przed Bożym Narodzeniem ludzie otwierają serca na pomoc chłopczykowi, który przyszedł na świat i trafił do "Okienka Życia".

W poniedziałek w papierowym wydaniu "Pomorskiej" napiszemy, co dalej stanie się z Pawełkiem.

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
feliksx
takie okna działają w innych miastach i to sie sprawdza
j
janina
dąć tym kobietom spokój, nie szukać, bo bedziemy znajdowali noworodki na śmietnikach lub w krzakach
S
Szał brzucha
W dniu 20.12.2009 o 12:06, martaaaaa napisał:

Olllggaaasaa, zaaadzwoń do tv kablowej i spytaj kiedy sprostują że nikt matki nie ma prawa ścigać i szukać, bo oni to szumnie zpowiedzieli że "teraz sie bedzie szukać matki" a nie gazeta , więc nie ten adres, Olgaaaaa i czytaj najpierw dokładnie arktykuly w gazecie to będziesz dobrze poinformowana


ALE CO WYMAGAC OD GRZECY! A TE PRYMITYWNE JEJ WYWIADY PRZEDSWIĄTECZNE I INNE NA MIESCIE....
M
Malanowski
W dniu 19.12.2009 o 16:37, kalina napisał:

trochę sie zirytowałam, jak mozna własne dziecko zostawić, ale jeśli mialoby wylądować na śmietniku czy w rzece to takie wyjście jest zbawienne


Też mi alternatywa ?
g
gapa
W dniu 20.12.2009 o 02:30, ~jola~ napisał:

A co sie stanie z Pawelkiem ,jak mamusia przypomni sobie ,ze moze brac zapomogi.Jak znam zycie tak napewno bedzie!Znajdzcie mamusie . Niech sie zrzeknie praw rodzicielskich,i wtedy szukajcie Rodzicow ,ktorzy pokochaja Pawelka,a takich jest tysiace malzenstw,ktorzy z roznych powodow nie moga zostac rodzicami.Szukajcie mamusie i tatusia Pawelka. Zycze powodzenia.



Aleś ty płytko myśląca i w dodatku głupia.Stworzoną ideę tego okna aby matka mogła bezpiecznie oddać dziecko.Skoro tak postąpiła widocznie miała powód.A zapomogi nie będzie brała zapewniam Ciebie.
G
Gość
okno zycia gora!!!!!!!!!! mam nadzieje,ze matki ktore nie chca swoich dzieci wlasnie tam je oddadza!!!!przeciez te male bezbronne istotki nie sa niczemu winne wiec mozna chociaz tyle dla nich zrobic .... matka porzucajaca dziecko na smietniku lub w innym miejscu nie ma dla mnie uznania!!!!!!!!!!!!! brawo dla odwaznych matek!!!!! jestem ciekawa co dalej bedzie z Pawelkiem!!!!czy znajdzie sie ktos kto go pokocha!!!!!!!!??? sama bym go przygarnela no ,ale........ !!!!!
v
victoria
tez myślę, że m.in. z biedy je oddała i pewnie ze strachu, skoro nie poszła urodzic do szpitala, widocznie bała się ujawnić swoje dane
H
Helena
Tu siostra Gertruda trochę pojechała mówiąc, że kilkudniowe niemowlę usiłuje odpowiadać na zagadywanie:)
Ale tak serio - ciocia Marzenka kupi wyprawkę, wujek Robercik wózek - ciekawe czego spodziewać mogłaby się matka tego dziecka, jeśli poprosiłaby o pomoc te osoby. Jest duże prawdopodobieństwo, że oddała dziecko z biedy, nie mając możliwości finansowych go wychować!
d
dana
Olga sprostuj teraz sama siebie
m
martaaaaa
W dniu 19.12.2009 o 19:27, olllgaaa napisał:

w KONCU PORZADNE SPROSTOWANIE .


Olllggaaasaa, zaaadzwoń do tv kablowej i spytaj kiedy sprostują że nikt matki nie ma prawa ścigać i szukać, bo oni to szumnie zpowiedzieli że "teraz sie bedzie szukać matki" a nie gazeta , więc nie ten adres, Olgaaaaa i czytaj najpierw dokładnie arktykuly w gazecie to będziesz dobrze poinformowana
b
beza
W dniu 19.12.2009 o 19:27, olllgaaa napisał:

w KONCU PORZADNE SPROSTOWANIE .


gazeta nie prostuje, zwraca tylko uwagę telewizji, na prośbe siostry gertrudy, że TV źle i skandalicznie podała nieprawdziwą informację
~kaja~
W dniu 19.12.2009 o 19:27, olllgaaa napisał:

w KONCU PORZADNE SPROSTOWANIE .


Niczego Gazeta Pomorska nie prostuje, od początku pisała, że "Okienko" gwarantuje matce anonimowość i nic sie jej nie stanie. Siostra przełożona we wszystkich mediach, a najszybciej w "Pomorskiej" - wydaniu internetowym chciała SPROSTOWAĆ TO CO PODAŁA TELEWIZJA!!!! rozumiesz baranie? Wskaż gdzie i kiedy "Pomorska" pisałas że matka teraz będzie poszukiwana! Nigdy słowa na ten temat, a wręcz od początku było pisane, że matka ma czas na odejście od okienka i żadne konsekwencje jej nie grożą. Akurat ten temat czytam systematycznie, bo działam w tej sferze. Więc nie sugeruj tu ze "Gazeta Pomorska" coś narecszcie prostuje. Prostowac powinna telewizja która nie sprawdziła naz jakich zasadach działa "Okienko" i nastraszyła matke. Teraz czekam na to aż wskażesz, gdzie "Pomorska" pisała o 'Okienku" coś takiego, co musiała prostować. Prostuje tu za innych grudziądzkich "dziennikarzy" spod znaku TV.
Pewnie ciebie gazeta kiedys opisała i teraz tu szukasz dziury w całym.
~WOJTEK~
W dniu 20.12.2009 o 02:30, ~jola~ napisał:

A co sie stanie z Pawelkiem ,jak mamusia przypomni sobie ,ze moze brac zapomogi.Jak znam zycie tak napewno bedzie!Znajdzcie mamusie . Niech sie zrzeknie praw rodzicielskich,i wtedy szukajcie Rodzicow ,ktorzy pokochaja Pawelka,a takich jest tysiace malzenstw,ktorzy z roznych powodow nie moga zostac rodzicami.Szukajcie mamusie i tatusia Pawelka. Zycze powodzenia.


PIERDOŁY WYPISUJESZ KOBIETO. DOBRZE SIĘ3 STAŁO,ŻER TA MATKA ODDAŁA TO DZIECKO. I MIECH POZOSTANIE ANONIMOWA!WIĘCEJ TAKICH OKIENEK I NIKT NIE BEDZIE WYRZUCAŁ TYCH DZIECIATEK NA SMIETNIK.
~jola~
A co sie stanie z Pawelkiem ,jak mamusia przypomni sobie ,ze moze brac zapomogi.Jak znam zycie tak napewno bedzie!Znajdzcie mamusie . Niech sie zrzeknie praw rodzicielskich,i wtedy szukajcie Rodzicow ,ktorzy pokochaja Pawelka,a takich jest tysiace malzenstw,ktorzy z roznych powodow nie moga zostac rodzicami.Szukajcie mamusie i tatusia Pawelka. Zycze powodzenia.
c
cokie
czy wszyscy poirytowaniu poprzednimi wiadomościami na temat Pawełka wiedzą już po co są te artykuły?
chociażby po to by ktoś mógł podarować temu maluszkowi ubranka, zabawki czy cokolwiek innego, a przede wszystkim mógł ofiarować miłość.
liczę na to, że jakaś dobra rodzina go przygarnie i pokocha jak swoje dzieciątko.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska