Iga Świątek miała zmierzyć się z Timeą Babos we wtorkowy wieczór lokalnego czasu (przed południem czasu polskiego). Jednak przez natłok spotkań, wśród których były także te przełożone z poniedziałku, potyczka 18-letniej Polki z 88. w rankingu WTA Węgierką została przesunięta na środę. Ma rozpocząć się jako pierwsza na korcie numer 14, czyli w nocy o godzinie 1 czasu polskiego.
Poniedziałkową rywalizację storpedowały opady deszczu. We wtorek grano już bez przeszkód. Do drugiej rundy awansował Hubert Hurkacz, za to zabraknie w niej Magdy Linette. Więcej o ich meczach przeczytaj TUTAJ.
Dla Świątek, która w najnowszym zestawieniu kobiecego rankingu notowana jest na 56. miejscu, to drugie Australian Open. Rok temu dotarła do drugiej rundy, w której przegrała z Camilą Giorgi (w pierwszej pokonała Anę Bogdan). Dla Polki mecz pierwszej rundy będzie pierwszym starciem w tym roku.
W środę, o ile nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, swój mecz drugiej fazy rozegra Hurkacz. Spotkanie powinien się rozpocząć koło godz. 7-8 czasu polskiego.
W Polsce Australian Open będzie można śledzić na kanałach Eurosportu i w Eurosport Playerze. Turniej będzie również relacjonowany w mediach społecznościowych Eurosportu i na stronie eurosport.pl.
ZOBACZ KONIECZNIE
