MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mehlo Hlabangabe specjalnie dla "Pomorskiej“

Notował Pawel Skraba
fot. archiwum
MEHLO HLABANGANE - członek lekkoatletycznej federacji RPA, wprost z Soweto koło Johanesburga specjalnie dla "Pomorskiej".

- Goeie dag! (Good Morcing, dzie debry - tak to się pisało Paul?)

- Wiele można by opowiadać o RSA czyli Republic of South Africa. Mieszkam tutaj od urodzenia i wiele przeżyłem m.in. apartheid. To ważny okres w historii naszego kraju. Teraz już niewiele osób o tym pamięta, ale nie o to mnie pytałeś.

- Osobom, które wybierają się do naszego kraju radzę trochę poczytać, bo mogą się trochę zdziwić - podobnie zresztą, jak ja gdy przyjechałem do Polski. Mamy choćby inne wtyczki do kontaktów i wszyscy cudzoziemcy narzekają, ponadto bardzo drogi jest też dostęp do Internetu, gdyż w kraju istnieje jedna firma komunikacyjna, która jest monopolistą na rynku (tak zrozumiałem, ale nie znalazłem słowa monopolista w słowniku). I jeszcze jedna ważna sprawa. U nas obowiązuje ruch lewostronny, a duża część kierowców nie ma prawa jazdy. Kolizji na drogach jest wiele. A jeszcze jedno. Mamy 11 języków urzędowych w kraju. Ja władam tylko sześcioma, więc życzę powodzenia w dogadywaniu się.

- Co do mistrzostw - od kilku tygodni we wszystkich sklepach są maskotki, smycze, kubki, długopisy, flagi i inne gadżety głównie związane z naszym krajem, ale i innymi. Nie ma niestety Polaków. Szkoda, że nie dostaliście się do mundialu, bo chciałem kupić sobie polską flagę, bowiem ta, którą przywiozłem dwa lata temu, zniszczyła się trochę.

- Wracam do mundialu. Nie wiem czy wiecie, ale bilety na mistrzostwa można było kupić w kwietniu i w maju w sklepach. W dużych supermarketach razem z proszkiem do prania, wodą mineralną i chlebem kibice kupowali bilety. Kolejki były ogromne. Dlaczego w sklepach? Bo wcześniej FIFA wprowadziła sprzedaż internetową, co okazało się porażką. U nas przecież większość ludzi nie ma dostępu do Internetu. Ech...

- Bilety nie są aż takie drogie. Najtańsze kosztują 20 dolarów. Ale są też na najgorsze mecze i w najsłabszych miejscach. Są też droższe bilety na ważniejsze spotkania od 45-50 dolarów. Jest też inna opcja. Jeśli chcesz być np. na wszystkich meczach reprezentacji Argentyny, to możesz kupić specjalną kartę i masz prawo wstępu na wszystkie jej mecze. Płacisz za to 535 dolarów, niezależnie od tego, jak daleko zajdzie ta drużyna. Na finał bardzo trudno zdobyć bilet. Cena jest astronomiczna. 900 dolarów - to są ponad dwie moje miesięczne pensje.

- Sam wybieram się na dwa mecze mistrzostw. Idę razem ze znajomymi z mojej federacji. Wszyscy zabieramy vuvuzele. (trąbki). Będzie glosno. Będzie super zabawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska