Złodzieje samochodów w Polsce kradną najczęściej auta wprost z ulic, niestrzeżonych parkingów oraz placów przy centrach handlowych. Oszuści są coraz bardziej pomysłowi i wykorzystują coraz to nowsze patenty, ale jest też wiele złodziejskich metod, które - choć stosowane od lat - nadal są skuteczne. Niektórzy złodzieje improwizują, ale są i tacy, którzy wcześniej dokładnie planują swoje działanie.
Złodzieje samochodów mają wypracowane i opanowane do perfekcji różne techniki kradzieży. Ich łupem padają samochody a czasem tylko pieniądze i rzeczy pozostawionych w autach.
Jakie są teraz ulubione metody złodziei samochodów? W jaki sposób kradną auta? Jakie triki wykorzystują, by włamać się do samochodu? Poznajcie sposoby złodziei i oszustów w naszej galerii >>>>>
Takie są ulubione metody złodziei samochodów. W taki sposób teraz najczęściej kradną auta
METODA NA BUTELKĘ
Złodzieje wkładają pod tylne nadkole butelkę z cieczą. Kiedy kierowca ruszy, usłyszy tarcie i hałas. Gdy się zatrzyma i wysiądzie, żeby sprawdzić, co wydaje takie dźwięki, złodziej wskakuje za kierownicę i odjeżdża.
Takie są ulubione metody złodziei samochodów. W taki sposób teraz najczęściej kradną auta
UŻYWANIE "ZAGŁUSZACZA" CENTRALNEGO ZAMKA
Zagłuszacze to obecnie jedna z głównych metod kradzieży samochodów. Działają zazwyczaj w odległości do 20 metrów. Przy zdalnym zamykaniu samochodu po naciśnięciu guzika na pilocie wysyłany jest z niego sygnał, który jest kodowany indywidualnie dla każdego auta. Złodzieje dysponują jednak urządzeniami, które zagłuszają cały system odpowiedzialny za działanie centralnego zamka. Kierowca jest przekonany, że zamknął samochód, więc odchodzi od pojazdu a na jego miejsce bez problemu wsiada złodziej.
Takie są ulubione metody złodziei samochodów. W taki sposób teraz najczęściej kradną auta
METODA NA STŁUCZKĘ
Złodzieje specjalnie powodują delikatną stłuczkę z upatrzonym samochodem. Zapraszają kierowcę do siebie, częstują go np. herbatą ze środkiem odurzającym lub terroryzują bronią. Następnie zabierają mu dokumenty, telefon, pieniądze i odjeżdżają.
