Cała historia rozpoczęła się w momencie, gdy jeden z policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie, poinformował, że w komentarzach na jednym z portali społecznościowych został znieważony. W związku z tym złożył zawiadomienie o przestępstwie.
Policjanci wydziału kryminalnego zajmujący się tą sprawą, zaczęli analizować wpisy 24-latka. - Znaleźli kilka jego komentarzy do artykułów o pracy mundurowych, w których nawoływał do zbrodni zabójstwa radziejowskich policjantów - informuje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów.
10 marca rano, na podstawie zabezpieczonych materiałów dowodowych, policjanci zatrzymali podejrzewanego mężczyznę w miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze przeszukali jego posesję i zabezpieczyli sprzęt, który mógł posłużyć do obraźliwych wpisów na portalu społecznościowym.
11 marca zatrzymany 24-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Radziejowie. Usłyszał tam zarzuty publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa policjantów oraz znieważenia funkcjonariusza. Młody mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego. Zakazał mu też zbliżania się do radziejowskich policjantów oraz opuszczania kraju. Nałożył też na mężczyznę poręczenie majątkowe.
Za to przestępstwo 24-latkowi grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!