Miał 3,2 promila, jechał bez prawa jazdy i w dodatku uciekł z miejsca zdarzenia

Do zdarzenia doszło w Osięcinach (pow. radziejowski) przy ulicy Traugutta w niedzielę (2 marca) kilka minut po godz. 18.

- Kierujący volkswagenem 31-latek wyjeżdżając z parkingu uderzył w ogrodzenie posesji - podaje asp. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów. - Następnie chwiejnym krokiem wysiadł z auta, a jego miejsce zajęła podróżująca z nim kobieta i odjechali.

Całą sytuację obserwował mieszkaniec gminy Osięciny.

- Ruszył za volkswagenem i powiadomił telefonicznie policjantów - dodaje Krasucki.

Na miejsce udał się patrol ruchu drogowego, który zatrzymał wskazany pojazd w Borucinie.

**Przeczytaj także:

**

- Badanie stanu trzeźwości pokazało, że 31-latek jest nietrzeźwy - relacjonuje oficer prasowy. - Wydmuchał ponad 3,2 promila. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kolejne ustalenia pokazały, że mężczyzna nie miał prawa jazdy, a lipcu ub. r. zakończył mu się dwuletni sądowy zakaz kierowania za jazdę po alkoholu.

Kobieta, która odjechała z miejsca zdarzenia, za jazdę bez uprawnień dostała mandat w wysokości 500 zł.