Ubywa nas

(fot. Główny Urząd Statystyczny)
Coraz mniej jest mieszkańców regionu i ta tendencja, wedle prognoz, przez najbliższe 20 lat się nie zmieni.
Przede wszystkim spada liczba mieszkańców miast. To zresztą trend, który dotyczy nie tylko naszego województwa. Wyjątkami są miasta na ścianie wschodniej i stolica. Coraz mniej jest ludności w Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu.
Ubywa zatem i w Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, Grudziądzu i Inowrocławiu. W porównaniu z rokiem 2004 procentowy odpływ jest największy we Włocławku (4 proc.).
W przypadku Bydgoszczy i Torunia spadki o 2 proc. oznaczają, że wybyło z miasta odpowiednio 7 i 4 tys. ludzi. Gdzie? Część na pewno do ościennych gmin, "na wieś", gdzie powstają osiedla domków jednorodzinnych dla byłych torunian i bydgoszczan, którzy nierzadko nadal w mieście pracują. Stąd też w powiecie bydgoskim i toruńskim ludzi przybywa.
Wokół Włocławka i Grudziądza mieszkańców przybywa trochę mniej, a w powiecie inowrocławskim - zaledwie 0,4 proc.
Jeszcze gorzej wyglądają prognozy na najbliższe 20 lat
W 2035 roku... - Mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego będzie mniej o 8,5 proc., czyli o 177,8 tys. osób - dowiadujemy się z "Prognozy demograficznej do 2035 roku" opracowanej przez dr Wiesławę Gierańczyk i Marzenę Leszczyńską z referatu analiz i badań regionalnych w bydgoskim urzędzie statystycznym.
To tak, jakby z mapy regionu usunąć cały Grudziądz i Inowrocław. Na szczęście oba miasta pozostaną, tyle że - tak jak pozostałe - opustoszeją. Najbardziej - te w powiecie żnińskim, gdzie ubędzie 24 proc. ludności (w stosunku do roku 2011). W Bydgoszczy mieszkańców będzie o 21,7 proc. mniej - ludność największego miasta w regionie sięgnie 284,3 tys. osób.
Właściwie we wszystkich miastach będzie nas mniej. Jedynie miasta powiatu bydgoskiego (Koronowo, Solec Kujawski) zanotują wzrost. - W 2035 roku zamieszkiwać je będzie o 7,3 proc. mieszkańców więcej niż w roku 2011 - dowiadujemy się z opracowania US.
Zobacz także: Region bez siły grawitacji
Przybywać nas będzie na wsiach
Najprawdopodobniej więcej mieszkańców będą miały wsie w powiatach bydgoskim (o połowę) oraz toruńskim i nakielskim (o 45 proc. w każdym).
Wybywamy za miasto, ale też i dalej - do większych ośrodków miejskich, za granicę. Poza tym rodzi się nas mniej niż umiera, stąd ogólnie mieszkańców Kujawsko-Pomorskiego będzie mniej. Zresztą wedle danych GUS zestawionych przez Gazetę Prawną, tylko w województwach pomorskim, dolnośląskim, wielkopolskim, małopolskim i mazowieckim ludzi przez ostatnie 10 lat przybyło. W pozostałych - ubyło.
I jeszcze dwie tendencje - procentowo coraz więcej będzie osób starszych i kobiet. W miastach na 100 mężczyzn przypadnie w 2035 roku 114 kobiet, a na wsiach - 101.
Dlaczego nas ubywa? Czy można to powstrzymać? Więcej - w piątek w "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »