Mieczysław Pikuła złożył mandat, ale ma być aktywny

- Czas przekazać rządzenie gminą młodszym i czas odpocząć. Mam 66 lata i 2 miesiące, przepracowałem 51 lat, w tym przez ćwierć wieku byłem wójtem. Wystarczająco długo - uważa Mieczysław Pikuła, od tygodnia były już wójt gminy Jeżewo.

Zaznacza przy tym, że z myślą o rezygnacji nosił się od roku. - Kto mnie zna, ten o tym wie - podkreśla. - Zdecydowałem się na przejście na emeryturę w środku kadencji, żeby już nikt nie namawiał mnie do następnej. Z doświadczenia wiem, że właśnie tak by było. Tymczasem stery powinien przejąć ktoś po 40-tce. Byłem w tym wieku, gdy objąłem urząd i pamiętam, ile miałem wtedy energii...

Mieczysław Pikuła nie wskazuje żadnej osoby, która powinna zostać wójtem gminy Jeżewo. - Nie jestem zwolennikiem takiej polityki, żeby zawczasu namaszczać następcę. Pojawiłyby się zarzuty, że zamierzam rządzić nadal, ale z tylnego rzędu - wyjaśnia. - Przede wszystkim nie znam jeszcze kandydatów. Obiecuję, że gdy ich nazwiska zostaną podane do publicznej wiadomości, zdradzę Czytelnikom „Gazety Pomorskiej”, na kogo zagłosuję.

Nowemu wójtowi zalecałby on cierpliwość. - To niezbędne, bo do wójta nie przychodzą ludzie z dobrymi wiadomościami - podkreśla Mieczysław Pikuła. - Często mają poważne problemy i rozpaczliwie proszą o wsparcie. Ale wójt nie zawsze może pomóc. Powinien jednak zrobić co w jego mocy, żeby człowiek nie czuł się osamotniony w kłopocie. Niekiedy jest to naprawdę przytłaczające.

Mieczysław Pikuła uważa, że zostawia gminę w dobrej kondycji. - Mamy nowoczesną oczyszczalnię, ścieżkę rowerową z Jeżewa do Laskowic, która bardzo się przydaje i dobrze wyposażone szkoły. Drogi też są coraz lepsze, ale na tym polu zostało jeszcze trochę do zrobienia.

Najcenniejszy kapitał gminy Jeżewo to według Pikuły aktywni mieszkańcy. - Liczne organizacje pozarządowe i pojedyncze osoby zaangażowane w poprawę naszego życia w różnych dziedzinach - uściśla. - Chcę do nich dołączyć, dlatego zamierzam powołać stowarzyszenie, które będzie działało na rzecz lokalnej gospodarki.

Poza tym Mieczysław Pikuła zamierza podróżować i spędzać więcej czasu na łonie przyrody.