
Mateusz Hołownia (Ruch Chorzów)
Podbyt w Ruchu był dla Hołowni debiutancki w seniorskiej piłce. Wróci z wypożyczenia do Legii, a takimi występami jak z Odrą może przekonać do siebie sztab szkoleniowy. Na plus odważna, aktywna gra do przodu i zdobywa bramka.

Maksymilian Banaszewski (Stal Mielec)
Jest teraz w gazie. Wspominaliśmy już ostatnio, że to nowy Damian Kądzior. W spotkaniu z Drutex-Bytovią zdobył bramkę i dołożył asystę. Może już czas na transfer do Ekstraklasy?

Michał Rzuchowski (Drutex-Bytovia Bytów)
Goście przegrywali już w Mielcu 0:2, ale się nie podłamali. Głównie dzięki Rzuchowskiemu nie przegrali tego spotkania. Najpierw za faul na pomocniku Bytovii sędzia podyktował jedenastkę, a w końcówce 24-latek strzelił głową wyrównującego gola.

Marquitos (Miedź Legnica)
Pan profesor. Gołym okiem widać, że pochodzi z Hiszpanii i że trochę w tą piłkę pograł na wysokim poziomie. U Marquitosa imponuje wizja gry i szczególnie lewa noga. Z Pogonia Siedlce wychowanek Villarrealu zdobył dwie bramki, które bardzo przybliżyły awans.