Dzięki Sforze Nakielskiej wyścigi psich zaprzęgów na stałe weszły do programu ciekawych wydarzeń w powiecie nakielskim. Przez kilka lat imprezy odbywały się w Dębogórze koło Kcyni. Po protestach koła łowieckiego przeniesiono je do Paterka, a potem do Minikowa. I właśnie w tej miejscowości w sobotę i niedzielę znów czekają nas wielkie emocje.
W Międzynarodowych wyścigach psich zaprzęgów wezmą udział najlepsi maszerzy z Europy. - Spodziewamy się zawodników z Niemiec, Słowacji, Czech, z krajów nadbałtyckich - wylicza Jacek Nowak, prezes Sfory Nakielskiej. Dodatkowymi atrakcjami będą wyścigi chartów i kiermasz ogrodniczy. Warto więc przyjechać. Impreza rozpocznie się w sobotę o godz. 9 (odprawa zawodników).
Oficjalne otwarcie zaplanowano jednak o godz. 11. Kwadrans później ruszą na trasę pierwsze zaprzęgi. W niedzielę można przyjechać do Minikowa, by pokibicować maszerom i psom, już od godz. 10.
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy impreza się odbędzie. Dopiero w tym tygodniu przedstawiciele Sfory Nakielskiego podpisali porozumienie z władzami powiatu nakielskiego w sprawie nieoprocentowanej pożyczki. - Bez tego musielibyśmy zrezygnować z organizacji zawodów - przyznaje otwarcie prezes Jacek Nowak.
Na imprezę sfora wywalczyła dotację z Urzędu Marszałkowskiego. Zasada jest jednak taka, że najpierw zorganizować trzeba zawody, rozliczyć je i dopiero wówczas wystąpić można do Torunia o pieniądze.
Dzięki pożyczce ze Starostwa Powiatowego w Nakle sfora ma fundusze, które może wyłożyć na organizację. - Dziki tej pomocy planowane wyścigi w Minikowie - mogą się odbyć - podkreślają działacze Sfory Nakielskiej.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »
