https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miejsc w przedszkolach raczej nie brakuje

AGNIESZKA NAWROCKA
fot. sxc
W dużych miastach rodzice muszą wręcz walczyć o miejsce w przedszkolu dla swojej pociechy. Sprawdziliśmy jak wygląda kwestia naboru do samorządowych placówek w powiecie mogileńskim i sąsiednim Trzemesznie.

Kto chce, będzie przedszkolakiem

Problemu z brakiem miejsc nie ma w wiejskich przedszkolach. Wręcz przeciwnie. Jak przyznaje Grażyna Leśniewska sekretarz gminy Jeziora Wielkie władze gminy wręcz namawiają rodziców, aby posyłali swoje pociechy do przedszkoli.
- U nas każde dziecko może pójść do przedszkola. Nie mamy problemu z brakiem miejsc.

Jarosław Lorek, dyrektor Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Mogilnie także przyznaje, że w oddziałach przedszkolnych na wsiach nie powinno być problemów z miejscem.

- W Mogilnie, w ubiegłym roku przygotowaliśmy dodatkowe grupy. W grupach tych są jeszcze wolne miejsca. Tak więc i w tym roku nie powinno być problemu z uzyskaniem miejsca dla dziecka w przedszkolu. Jedynym problemem mogą być sprawy organizacyjne, związane z różnym wiekiem dzieci.
W gminie Mogilno trwa aktualnie przyjmowanie wniosków o przyjęcie do przedszkola.

Ciasno tylko w Trzemesznie

W Strzelnie są dwa przedszkola w miastach oraz oddziały przy szkołach wiejskich. Jak mówi Andrzej Konieczka, sekretarz gminy oba przedszkola miejskie mogą pomieścić po 100 dzieci, w obu jest ich mniej.

- Na wsiach z kolei jest tak, że we wrześniu tych dzieci zapisanych jest więcej, niż potem faktycznie tych chodzących. Kiedy dziecko trzeba dowieźć, a jest zima, to rodzice nie posyłają malucha do przedszkola.

Rodzice z gminy Dąbrowa, nie powinni mieć problemów z posłaniem malucha do przedszkola. Co roku do jedynego przedszkola w Dąbrowie przychodzi grupa około 25 dzieci, tak powinno być i w tym roku.

Jedynie Mirosław Świerkot szef Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Trzemesznie przyznaje, że nie dla wszystkich dzieci starczy miejsc w przedszkolach. W mieście są dwa przedszkola, a przy szkołach wiejskich oddziały dla pięciolatków. Aktualnie trwa przyjmowanie wniosków od rodziców o przyjęcie dzieci. Ponieważ miejsc jest mniej niż dzieci, władze oświatowe stosują przy przyjmowaniu kryterium wieku. To znaczy, że pierwszeństwo mają dzieci pięcioletnie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska