Miejski biurowiec do remontu. Wydłuży się droga po zasiłek

Pani Janina to rencistka. Mieszka w centrum i uważa, że właśnie w okolicach centrum - tak jak dziś - powinien swoją siedzibę mieć Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Nie cieszy się z planu jego przeprowadzki do budynków dawnego "Stomilu" na ul. Waryńskiego.

- To za daleko. W obie strony będzie ode mnie jakieś cztery kilometry. Dojść nie dam rady. A autobus kosztuje. Lepiej byłoby, gdyby opieka została przy ulicy Hallera. Tutaj mam bliżej - mówi kobieta.

Wicedyrektor MOPR Jolanta Zarębska przekonuje jednak, że przeprowadzka będzie korzystna zarówno dla pracowników, jak i petentów.

Dlaczego? - Teraz jesteśmy rozrzuceni w różnych miejscach. Często zdarza się, że żeby załatwić jedną sprawę, trzeba przyjść zarówno na ulicę Hallera, jak i Piłsudskiego - wyjaśnia dyrektor Zarębska.

Czytaj: Ocieplanie ścian i remont dachu. Grudziądzcy bezrobotni poszli do szkoły

Co się stanie z budynkami opuszczonymi przez MOPR?

W tym samym biurowcu przy Waryńskiego ma się również mieścić Zarząd Dróg Miejskich. Teraz jego pracownicy zajmują parterowy budynek przy ul. Hallera. Wynajmowany jest on od miejskich "Wodociągów".

- Latem płacimy miesięcznie za wynajem około 4,3 tys. zł. Zimą ponad 5 tysięcy - informuje Izabela Gosiniecka, główna księgowa ZDM-u. I nie ukrywa, że tutaj wszyscy liczą na szybką przeprowadzkę.

- Jest nam ciasno. Nie mamy żadnego pomieszczenia, gdzie można organizować np. rady budowy czy szkolenia - dodaje księgowa.

Kiedy miejskie jednostki mogą zacząć działać przy ul. Waryńskiego? - Szacujemy, że przeprowadzka może nastąpić w połowie przyszłego roku - wyjaśnia Dariusz Morczyński, sekretarz miasta.

Najpierw trzeba wyremontować budynek. Zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Pewne już jest, że Unia Europejska wyłoży na termomodernizację tego biurowca 800 tysięcy złotych. A przetarg na wykonanie naprawy może zostać ogłoszony jeszcze w lipcu.

Co się stanie z budynkami opuszczonymi przez MOPR?

- Rozważamy różne możliwości. Ale na konkrety jeszcze zbyt wcześnie - dodaje sekretarz Morczyński.

Budynek kupiliśmy od Stomilu

Biurowiec przy ul. Waryńskiego (4 kondygnacje, powierzchnia użytkowa ok. 3,3 tys. m kw.) miasto kupiło w 2010 roku od syndyka masy upadłościowej Stomilu.

Za budynek, którego wartość oszacowano na ok. 3 mln zł, zapłaciliśmy 1,2 mln zł. Do tej pory, na zlecenie miasta, w biurowcu m.in. wymieniono okna, instalację centralnego ogrzewania i uruchomiono kotłownię. Obecnie część pomieszczeń jest wynajmowana firmom.

W 2010 roku urzędnicy zapowiadali, że ZDM przeniesie się na ul. Waryńskiego w 2011 roku, a MOPR do końca 2012 roku.

Wiadomości z Grudziądza