Mieszkają w schroniskach. Czekają na dom [zdjęcia]
Pod opieką bydgoskiego schroniska dla zwierząt są dwie niemal identyczne sunie. Do azylu trafiły w bardzo złym stanie. Były zapchlone, brudne i wystraszone. Wcześniej żyły w naprawdę tragicznych warunkach. Do tego Lila miała guza na grzbiecie, który został jej już chirurgicznie usunięty. Teraz ten siedmioletni psiak czuje się już dobrze.
Lila jest nieśmiała i spokojna. Do tego dość uległa. Na spacerach zachowuje się wzorowo i bardzo szybko opanowała sztukę chodzenia na smyczy.
Natomiast bliźniaczo podobna do niej Mila ma sześć lat. Uwielbia towarzystwo, a przede wszystkim pieszczoty. Sama prosi się o głaskanie i jest bardzo radosna.
Dobrze by było, aby suczki trafiły do tego samego domu. Mimo że wiele osób boi się adopcji w „dwupaku”, nie jest ona wcale taka straszna. Numery ewidencyjne Mili i Lili to: 177/17 i 176/17.
Pogoda na dzień (17.06.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news
Mieszkają w schroniskach. Czekają na dom [zdjęcia]
A o to Rizo, który także mieszka w bydgoskim schronisku. To bardzo łagodny, zrównoważony, 9-letni piesek.
Trafił do przytuliska 7 kwietnia i przez ten czas nikt go nie szukał. - Jest bardzo małym psem. Liczymy, że ktoś zakocha się w tym mądrym, siwym już lekko pyszczku i cudownych, smutnych oczach - mają nadzieję w azylu.
Numer ewidencyjny Rizo to 0238/17.
Pogoda na dzień (17.06.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news
Mieszkają w schroniskach. Czekają na dom [zdjęcia]
Siemka to maleńka, niespełna roczna suczka, która jako przybłęda została przywieziona do schroniska. Uwielbia towarzystwo człowieka i głaskanie, a najlepiej czuje się siedząc na kolanach.
Jej numer ewidencyjny to: 2078/17. Aby skontaktować się ze schroniskiem w sprawie adopcji, można dzwonić od poniedziałku do piątku od godz. 10 do 15 pod numerem tel. 52 372 21 30 i 512282853.
Pogoda na dzień (17.06.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news
Mieszkają w schroniskach. Czekają na dom [zdjęcia]
Max to przepiękny kudłaty psiak, który ma sześć lat. Do schroniska w Bydgoszczy trafił pod koniec kwietnia, ponieważ jego właścicielka zmarła. Nikt z jej rodziny nie chciał lub nie mógł zabrać Maxa do siebie.
- To bardzo smutne, bo jest to fantastyczny, towarzyski, łagodny pies. Wierzymy, ze znajdzie się ktoś, kto go pokocha i zabierze do domu - mówią w przytulisku.
Pies, który całe życie mieszkał z kochającą panią został nagle sam i to dla niego bardzo trudny czas. Numer ewidencyjny Maxia to 0280/17.
Pogoda na dzień (17.06.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news
