Jedna z mieszkaniec Inowrocławia w mediach społecznościowych opublikowała komunikat, w któym poinformowała wszystkich, że uciekł jej pies. Podała do wiadomości, że zwierzę jest nieufne, boi się ludzi, ponieważ zostało adoptowane ze schroniska.
W sobotę (04.03.2023) policjanci z patrolu ruchu drogowego aspirant Aleksandra Uławska i sierżant Kamil Bogdanowicz przejeżdżali ulicą Szymborską w Inowrocławiu. W pewnym momencie zauważyli psa, który biegł wzdłuż drogi. Pies miał obrożę i czerwoną smycz. Od razu rozpoznali w nim poszukiwanego czworonoga. Obserwowali go. Próbowali go schwytać na ul. Różanej.
- Wystraszony piesek przedostał się przez płot w stronę działek. Za nim pobiegli też funkcjonariusze. Kiedy pies pokonywał kolejne ogrodzenie i zahaczył się smyczą, wówczas policjantka go złapała. Potem był już tylko telefon do właścicielki. Do czasu jej przyjazdu zwierzę zostało nakarmione i napojone. Kobieta nie kryła szczęścia i bardzo podziękowała policjantom. Nie ma sprawy, "Pomagamy i chronimy" - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
