Dyskusja na temat pomnika toczy się w Czarnem od kilku tygodni. Przypomnijmy - z inicjatywą ustawienia go przy al. św. Józefa wystąpiło Stowarzyszenie Brygada Inki. Mariusz Birosz, prezes stowarzyszenia liczył na to, że to radni zadecydują o postawieniu pomnika. Rada Miejska w Czarnem postanowiła jednak oddać głos mieszkańcom, a ci, w zdecydowanej większości powiedzieli pomnikowi "Nie".
W całej gminie zagłosowało 996 osób. Głosów ważnych było 990. Za pomnikiem opowiedziało się 178 głosujących, przeciwko 812. Uprawnionych do głosowania było 7298 mieszkańców gminy. Frekwencja wyniosła więc nieco ponad 13,4 proc.
Jak głosowano w poszczególnych miejscowościach?ZOBACZ tutaj!
- Po to były konsultacje, żeby to mieszkańcy zadecydowali - komentuje Adam Breska, przewodniczący Rady Miejskiej w Czarnem. - Skoro postanowili, że nie chcą pomnika, my również będziemy jemu przeciwni.
Czytaj więcej: Po spotkaniu w Czarnem. IPN będzie prowadziło postępowanie wyjaśniające w sprawie Piotra Szubarczyka
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
