
"Grudziądz nie chce umierać" - m.in. taki transparent miała ze sobą grupa mieszkańców Grudziądza, która chciała podczas dzisiejszej sesji inauguracyjnej złożyć na ręce radnych i marszałka województwa petycję z prośbą o wsparcie finansowe Grudziądza. Niestety, delegacja nie została wpuszczona do Urzędu Marszałkowskiego

Z dziennikarzami przed salą sesyjną urzędu marszałkowskiego rozmawiał m.in. Maciej Gburczyk, radny Grudziądza który przyjechał z petycją o pomoc dla miasta.

Michał Czepek, radny sejmiku wojewódzkiego (pierwszy od lewej) nie wyszedł nawet do grupy przyjezdnych z Grudziądza.

Robert Malinowski, radny sejmiku wojewódzkiego z Grudziądza, nie chciał nawet rozmawiać z dziennikarzami. Nie wyszedł też do grupy przyjezdnych mieszkańców z Grudziądza.