https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy podbydgoskiej Rafy alarmują: - Wilki nam nocami bydło zagryzają!

Katarzyna Piojda, [email protected]
Ewa Golińska, rolniczka z Rafy, i sołtys wsi, Stanisław Łącki są przekonani, że wilki grasują po okolicy. - Zniszczeń dokonują, bydło też nam zabijają - mówi pani Ewa.
Ewa Golińska, rolniczka z Rafy, i sołtys wsi, Stanisław Łącki są przekonani, że wilki grasują po okolicy. - Zniszczeń dokonują, bydło też nam zabijają - mówi pani Ewa. Dariusz Bloch
- Doszło do tego, że nocne dyżury organizowaliśmy na pastwiskach. Pilnowaliśmy nasze bydło przed watahą wilków - opowiadają rolnicy.

- W nocy obudziło nas ujadanie psów, jakby furii dostały, do tego dziwny ryk krów i cielaków - relacjonuje Ewa Golińska, która z mężem Romualdem prowadzi gospodarstwo w Rafie (gmina Dąbrowa Chełmińska, powiat bydgoski). - Myślałam, że bydło tak ryczy, bo chce pić.

Rano Golińscy wyszli na pastwisko i zdali sobie sprawę z tego, co się stało. - W jednym miejscu nagromadziły się kruki. Z martwego cielaka wyjadały, co jeszcze z niego zostało. Leżące zwierzę miało rozszarpane wnętrzności.

Pod Inowrocławiem wilki zostawiają krwawe ślady!

Drugi cielak uratował się. Był przypalikowany, ale zerwał się z łańcucha. - Miał dwa tygodnie wtedy, a taką siłę, że się zerwał. To ze strachu takiej siły chyba nabrał - kontynuuje kobieta. - Młode zwierzę miało ślady pogryzienia. Krowa też była pokąsana.

Może to były duże psy? - Nie. Psy nie uciągnęłyby cielaka, a cielak był ciągnięty po ziemi kilkadziesiąt metrów.

To są jednak wilki. Potwierdziła to Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Inspektorzy przyjechali do Rafy po zgłoszeniu pani Golińskiej. Rolniczka liczyła, że dostanie odszkodowanie. Przeliczyła się. - W trakcie oględzin ustalono, że wypasane krowy pozostają od zmierzchu do świtu bez bezpośredniego nadzoru - informuje Dariusz Górski, rzecznik RDOŚ. - Brakuje również ogrodzenia na pastwisku. Psa stróżującego też nie ma.

Więcej, w dzisiejszym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej". Kup tez e-wydanie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Ireneusz Mankus

Witam

Panowie rolnicy, nie dajcie się oszukiwać, za szkody wyrządzone przez zwierzynę pod ochroną płaci skarb państwa. Jeżeli  odmawiają kierujcie sprawę do sądu.

I. M

N
NiNa

Wow , ale akcja ! Dopaść , dołozyć , dokopać rolnikowi bo pracuje w pocie czoła na polskiej ziemii , uprawia ją , dogląda i produkuje żywność dla nas wszystkich . No i zamiast mu za to podziękować , skłonić się nisko i ucałować zorane pracą ręce , wylewa się na niego kubły pomyj , ponieważ sympatyczna pani redaktor z szacownej " Gazety Pomorskiej " / tu szacun - tyle lat na rynku / nie była uprzejma poinformować swoich czytelników , iż zdarzenie z wilkami na Rafie miało miejsce w lipcu 2014 roku a nie zimą . Szanowna Pani redaktor , gdyby była Pani uprzejma przerwać te nieprzyjemne dla tych rolników komentarze jednym tylko zdaniem : " Zdarzenie miało miejsce latem , gdy w parną i upalną noc bydło zażywało cienia nocy i trochę ochłody - przepraszam Was drodzy czytelnicy i rolnicy " . Tak niewiele i tak dużo  .

Kłaniam się wszystkich przyjaciołom i nieprzyjaciołom bydła i wilków .

b
bebo

Równie dobrze mógłbym napisać: to chodź do miasta, prowadź tramwaj albo autobus przez 10 godzin, albo zapieprzaj zgięta przy maszynie do szycia przez 9 godzin z przerwą 15 minut. A może wolisz market i zasuwani przy kasie bez przerwy całą zmianę, w pampersie, bo nie pozwolą odejść do ubikacji? Co da takie licytowanie się? Każdy ma swoje problemy i powinien przewidywać zagrożenia. Na wsi jak nie zdziczałe psy, to wilki itd. Pisałem, że bywam na wsi i nigdy nie widziałem, żeby moi znajomi zostawiali bydło na łące. Inni tak robili i syszałem o nich komentarze, że są leniami i później biadolą, że coś złego się stało, np. złodzieje ukradli parę sztuk. 

Oczywiście walczcie o swoje, ale z umiarem, bez oskarżania wszystkich wkoło.

 

E
Ewelina Golińska

Bebo jeśli jesteś takim mądralińskim to zapraszam cię do pracy w gospodarstwie. Twierdzisz, że rolnik to leń i nic nie robi. Gwarantuje Tobie, że nie wytrzymasz  nawet kilku dni przy naszej pracy. A może jesteś zainteresowany pracą jako pasterz dzień i noc przy pilnowaniu bydła? Zapewnimy drewno na ognisko.

 

Owszem wilk to zwierze, dzikie, pod ochroną i ma prawo żyć, ale czy my czepiamy się wilków czy chorej biurokracji urzędników, którzy jeśli już mają takie a nie inne przepisy to mogliby również poinformować rolników, by uważali na swoje stada i jak moglibyśmy odstraszać je w sposób nienaruszający ich życia i funkcjonowania a także chronić swoje bydło. Lecz oni robią to wszystko po fakcie. Gdyby zrobili to wcześniej sprawy by nie było i nikt by się nikogo nie czepiał i nie oczerniał. Z artykułów, które czytałam wynika, że zostały one sprowadzone na nasz teren, aby przeprowadziły selekcje zwierzyny leśnej to, dlaczego niepoinformowano rolników o tym, że mogą się pojawić w naszej Gminy.

 

b
bebo

Zenuś, ty jeszcze masz coś do powiedzenia? Ty jakiś psychol jesteś z chorymi wizjami, czy co, skoro piszesz o mnie tak, jak byś mnie widział? Otóż mi komputerek nie poprawia błędów, bo nigdy ich nie robiłem, na forum nie ma takiej opcji poprawiania, a w dodatku nie oglądam telewizji. Czyli masz urojenia! Na wsi bywam, bo mam tam dalszą rodzinę i widzę, kto jest pracowity i zapobiegliwy, a kto leń do kwadratu z postawą roszczeniową. No i co? Wstawisz jeszcze parę buziek, świadczących o twoim infantyliźmie (trudne słowo...)? Przestań ciągnąć swój wątek, bo problemem są wilki i ludzie, a nie Twoje atakowanie mnie, na zasadzie "najlepszą formą obrony jest atak". Aż prosi o cytat: Chłop żywemu nie przepuści.

Z
Zenon
W dniu 03.02.2015 o 09:32, bebo napisał:

Zenuś, nie p...ol. Ty też się tylko czepiasz, ale mi zarzucasz hejterstwo. Nie muszę odmieniać "Eweliny Golińskiej", bo to może być nick, którego się nie odmienia. Poza tym, pani E.G. z niczego mnie nie wyprowadzała, po prostu uważam, że skoro podaje swój tytuł zawodowy, to zobowiązuje ją to do odpowiedniego poziomu. Ciebie też, stawiaj przecinek przed "że", a nie byle gdzie. Tak sobie myślę, czy EW i Zenek to nie ta sama osoba? Co do wilków i bydła, to uważam, że ludzie wydzierają wilkom ich tereny i ponoszą teraz tego konsekwencje. Jeżeli jest im źle, to niech ustanowią dyżury i pilnują bydła, albo zaganiają do obór. Lenistwo ludzkie nie może być powodem mordowania wilków. Zenuś, pamiętesz Kargula i Pawlaka, co to pomstował, że samolot nad jego polem lata? Tu jest podobnie, zamiast ruszyć tyłki i się zabezpieczyć, wolą marudzić, że im się krzywda dzieje. W Bydgoszczy, gdy nowo powstała wspólnota mieszkaniowa uważała, że im ludzie z zewnątrz zadeptuja trawniki i śmiecą, po prostu postawiła ogrodzenie i jest spokój. Nikt nawet nie pomyślał, żeby biadolić i latać do Urzędu Miasta, żeby Urząd przegonił obcych ludzi z terenu wspólnoty.

No tak bebo... :D kompterek tylko ortografię Ci poprawi odmian już nie :D Czyli rozumiem, że oporny jesteś jeśli chodzi o wyprowadzanie z błędnego toku myślenia :D Wstaniesz od TV, oderwiesz się na chwilke od Kargula i Pawlaka, pojedziesz na wieś to zobaczysz jak wyglada życie :) tego Ci życzę :)

b
bebo

Zenuś, nie p...ol. Ty też się tylko czepiasz, ale mi zarzucasz hejterstwo. Nie muszę odmieniać "Eweliny Golińskiej", bo to może być nick, którego się nie odmienia. Poza tym, pani E.G. z niczego mnie nie wyprowadzała, po prostu uważam, że skoro podaje swój tytuł zawodowy, to zobowiązuje ją to do odpowiedniego poziomu. Ciebie też, stawiaj przecinek przed "że", a nie byle gdzie. Tak sobie myślę, czy EW i Zenek to nie ta sama osoba?

 

Co do wilków i bydła, to uważam, że ludzie wydzierają wilkom ich tereny i ponoszą teraz tego konsekwencje. Jeżeli jest im źle, to niech ustanowią dyżury i pilnują bydła, albo zaganiają do obór. Lenistwo ludzkie nie może być powodem mordowania wilków. Zenuś, pamiętesz Kargula i Pawlaka, co to pomstował, że samolot nad jego polem lata? Tu jest podobnie, zamiast ruszyć tyłki i się zabezpieczyć, wolą marudzić, że im się krzywda dzieje. W Bydgoszczy, gdy nowo powstała wspólnota mieszkaniowa uważała, że im ludzie z zewnątrz zadeptuja trawniki i śmiecą, po prostu postawiła ogrodzenie i jest spokój. Nikt nawet nie pomyślał, żeby biadolić i latać do Urzędu Miasta, żeby Urząd przegonił obcych ludzi z terenu wspólnoty.

Z
Zenon
W dniu 30.01.2015 o 10:56, bebo napisał:

Do Ewelina GolińskaPani inżynier, a tyle byków nasadziła w swoim krótkim tekście? WSTYD! "...fotografii jakie kolwiek bydło" - jakiekolwiek"Zdażenie miało miejsce"... - Zdarzenie"...datą wydania artykółu.| - artykułu.O wielokrotnym braku przecinka nie wspomnę. 

Prawidłowo powinno być ,, Do Eweliny Golińskiej" Panie hejtrze.  :D Typowe primitywne podejście jak już się nie ma do czego przyczepić to najlepiej do ortografii, :D a to że, Pani Ewelina wyjaśniła sedno sprawy i wyprowadziła Pana z błednego toku myślenia to już Pan nie skomentował :PTypowo :D haha

m
mT

Wilki niczemu nie są winne i dajcie im spokój. To ludzie zabierają im tereny i jeszcze mają pretensje. 

Wilk ma prawo być poza terenem miejskim. Takie są odwieczne prawa natury. To ludzie są tam niejako "gościnnie".

 

Z dupą nie chce się iść na pastwisko po bydło aby pozamykać do stodoły na noc to efekty mają.

ŻADNYCH ODSZKODOWAŃ !!! 

 

WILKI TRZEBA CHRONIĆ przed dziczą ludzką a nie odwrotnie.  

Koniec kropka. 

g
grzegorz

Proponuje poszkodowanym rolnikom aby wybrali się na polowanie nocne na tereny należące do nadleśnictwa upolowali sobie sarne,jelenia,dzika cokolwiek a gdy zostaną oskarżeni o kłusownictwo niech użyją argumentów inspektorów że zwirzyna nie jast strzeżona nocą, żę teren nie jest ogrodzony. Mam pytanie, jeżeli ukradną wam samochód a nie będzie on schowany w garażu to złodziejowi lub jego zleceniodawcy nic nie grozi ?.

b
bebo

Do Ewelina Golińska

Pani inżynier, a tyle byków nasadziła w swoim krótkim tekście? WSTYD!

 "...fotografii jakie kolwiek bydło" - jakiekolwiek
"Zdażenie miało miejsce"... - Zdarzenie

"...datą wydania artykółu.| - artykułu.

O wielokrotnym braku przecinka nie wspomnę.
 

n
nek

A ja mam propozycję aby w nocy swoje wilki pilnowała  Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy bo wilki napadają na bydło a nie bydło na na wilki.

 

d
daniel
7dni temu widzialem dwa wilki w godz wieczornych wracajac poligonem na wysokosci rozna parcele szly w kierunku zabudowan przechodzily przez droge.to byly duze bestie.kilkadziesiat.metrow dalej boczna droga w kierunku aleks kuj szla para ostrzeglem ich i podwiozlem kawalek do zabudowan.wygladalo to tak jak by ich sledzily.nie lekcewazyl bym tematu. Bedzie ich coraz wiecej
E
Ewelina Golińska

 Gdybyście troche pomyśleli i dowiedzieli się od źródła kiedy to się wydarzyło to moglibyście wtedy wypisywać i  obrażać rolników. Poza tym czy widzieliście na załączonej fotografii jakie kolwiek bydło. Robicie z rolnika deb***a choć sami nie wiecie jak wygląda krowa. Zdażenie miało miejsce w lipcu. To nie nasza wina że gazeta w artykule nie podaje dokładnej daty wydarzenia a Wy tylko sugerujecie się datą wydania artykółu. Pomyślcie zanim coś napiszecie.   Inżynier rolnik Ewelina Golińska (córka Ewy i Romualda Golińskich)

D
DoRoTkA ó
Ale wy jesteście gorsi niż ta wyglodniala zwierzyna!! Oto ta sytuacja miała miejsce przed zimą!! Żal was jak łatwo potraficie kogoś obczernic. A o szacunku dla rolników nie wspomnę!! Nie macie pojęcia o życiu na wsi a tak łatwo lejce wodę!! Banda obrzydliwych was ludzi!! bleee!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska