Spis treści
Od kilku lat wilki są bardziej widoczne w całej Europie, również w Kujawsko-Pomorskiem. Najczęściej dają o sobie znać w okolicach Borów Tucholskich. Straty spowodowane przez nie w naszym regionie dotyczą głównie psów pozostawionych na noc na podwórkach. Doniesienia o zagryzionych zwierzętach gospodarczych są sporadyczne w Kujawsko-Pomorskiem, w przeciwieństwie do innych regionów Polski i Europy, stąd zabiegi w celu rozluźnienia ścisłej ochrony wilka na terenie Unii Europejskiej.
Polska wstrzyma się od głosu
Ochrona ta wynika z postanowienia Konwencji Berneńskiej. Trwają prace nad zmianami w tym dokumencie, zapoczątkowane przez Parlament Europejski w 2022 r. Propozycję obniżenia statusu ochrony wilka w Konwencji musi wcześniej przyjąć Rada Europy.
- Polska, posiadając dobrze funkcjonujący system zarządzania i ochrony, nie jest zainteresowana zmianą statusu ochronnego wilka w Konwencji Berneńskiej i wstrzyma się od głosu podczas debaty w Radzie na ten temat – zapowiada Mikołaj Dorożała, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska w odpowiedzi na wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych o ograniczenie populacji wilka.
Na granicy tolerancji mieszkańców wsi
- Doświadczenie z ostatnich lat pokazało, że pasywna ochrona stada w postaci ogrodzeń i psów obronnych ma swoje ograniczenia, ponieważ wilki uczą się niesamowicie szybko, jak je ominąć – argumentuje samorząd rolniczy. - Akceptacja dużych drapieżników w obszarach wiejskich maleje w przypadku wzrostu liczby ataków. Dodatkowe żądanie społeczeństwa i polityków, aby zaakceptować te ataki i reagować większymi wysiłkami w przypadku ochrony stada, osiąga granice tolerancji mieszkańców obszarów wiejskich.
Przemyślenie tej sprawy przez Komisję Europejską samorząd rolniczy przyjął z zadowoleniem, ale resort środowiska nie robi nadziei, że wpłynie to na status wilka w Polsce:
- Wilk został wymieniony w Konwencji z 1979 r. jako gatunek ściśle chroniony i wtedy Polska zgłosiła do tego gatunku zastrzeżenie, zgodnie z którym może on zostać objęty w Polsce ochroną gatunkową częściową. Pomimo tego, w celu zapewnienia właściwego stanu ochrony wilka Polska, na podstawie przepisów krajowych, stosuje ochronę ścisłą tego gatunku i wydaje indywidualne derogacje od zakazów, które są zgodne z zapisami Konwencji Berneńskiej. System zezwoleń, połączony z możliwością uzyskania odszkodowania za szkody wyrządzone przez wilki oraz dopłat do środków prewencyjnych, pozwala na elastyczne zarządzanie populacją wilka w Polsce – uważa Mikołaj Dorożała.
Do mechanizmów łagodzenia konfliktów na linii człowiek-wilk należą
- możliwość wydania indywidualnych zezwoleń na odstępstwo od zakazu płoszenia lub też umyślnego zabijania osobników problematycznych (w roku 2022 w Polsce wydano 12 zezwoleń, a w roku 2021 - 20)
- wypłata odszkodowań za szkody wyrządzone przez wilki na zasadach określonych w ustawie o ochronie przyrody
- możliwość współdziałania poszkodowanych z regionalnymi dyrektorami ochrony środowiska lub dyrektorami parków narodowych w zakresie zabezpieczenia mienia
Z ubiegłorocznej analizy Komisji Europejskiej wynika, że na terenie Unii Europejskiej żyje około 20 300 wilków, w Polsce około 2000.
