Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu brodnickiego i nowomiejskiego musieli spędzić noc w policyjnej celi. Za co?

(kat)
Archiwum
Stróże prawa z powiatu brodnickiego i nowomiejskiego, w miniony weekend mieli ręce pełne roboty. Zatrzymywali awanturników, pijanych, a nawet kłusowników.
Kara aresztu, grzywny bądź ograniczenia wolności grozi osobom, które zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy.

Kłusownicy w areszcie

Dwaj mężczyźni: Marek B. i Daniel K. odpowiedzą za nielegalny połów ryb. Przed weekendem, w Lekartach (pow. nowomiejski) podczas wspólnego patrolu funkcjonariuszy straży rybackiej i policji zauważono mężczyznę, który nielegalnie łowił ryby. Wykorzystywał do tego celu pęczki hakowe.

Tego samego dnia na jeziorze Studa w Jamielniku funkcjonariusze straży zatrzymali kolejnego kłusownika. Daniel K. także dokonywał nielegalnego połowu przy użyciu pęczków hakowych. Od 29-latka funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt, który wykorzystywał do kłusownictwa. - Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie zostały im przedstawione zarzuty - mówi Ludmiła Mroczkowska z nowomiejskiej policji. Za kłusownictwo grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Z kolei za zakłócanie porządku publicznego, do policyjnego aresztu trafił pijany 30-latek.
Przy jednym z lokali rozrywkowych w centrum Brodnicy, w piątkową noc awanturował się mężczyzna. - Wykrzykiwał wulgaryzmy i zaczepiał inne osoby - mówi Agnieszka Łukaszewska, rzecznik policji w Brodnicy. Awanturnik nie chciał podać swoich danych osobowych policjantom. - Mężczyzna trafił do brodnickiej komendy, gdzie przed osadzeniem w policyjnej celi przeszukano jego odzież. Miał przy sobie dowód osobisty - dodaje rzeczniczka.

Okazało się, że zatrzymany to 30-letni brodniczanin. Grozi mu kara aresztu, grzywny bądź ograniczenia wolności.
Policjanci z Jabłonowa, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę vw golfa. - Kiedy funkcjonariusze podeszli do kierowcy, aby sprawdzić dokumenty, od razu wyczuli, że mężczyzna spożywał alkohol - mówi Agnieszka Łukaszewska. Kierowca miał prawie 1,5 promila.

24-latek nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami, a do samochodu, który prowadził, wsiadło z nim czworo pasażerów. Mieszkaniec powiatu grudziądzkiego został zatrzymany i przetransportowany do brodnickiej komendy. Jego auto zostało odholowane na parking strzeżony, a znajomi musieli radzić sobie sami. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Awanturnik złapany

Za zakłócanie porządku publicznego odpowie 40-letni brodniczanin.



W sobotnią noc brodniccy policjanci zostali wezwani na interwencję przy ulicy Wyspiańskiego, gdzie 40-letni mężczyzna miał problemy z dostaniem się do własnego mieszkania. Stał przed wejściem do klatki schodowej i wciskał przypadkowe guziki domofonu i wykrzykiwał wulgaryzmy.
- Mężczyzna, który wezwał policjantów oznajmił, że matka, która jest w jego mieszkaniu, nie chce mu otworzyć drzwi, bo jest pijany - mówi policjantka.

Wiadomości z Brodnicy

Jak się okazało, mężczyzna miał przy sobie klucze do domu i bez problemu w obecności policjantów otworzył sobie drzwi zarówno do klatki schodowej jak i do mieszkania. W środku nikogo nie było. Mężczyzna, został zatrzymany do wytrzeźwienia. - Przeciwko mężczyźnie, został sporządzony wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego, używanie słów wulgarnych i bezpodstawne wezwanie policjantów. Za wszystkie wykroczenia, mężczyzna odpowie przed sądem - mówi rzeczniczka.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!


Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska