Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu sępoleńskiego wyjeżdżają za granicę, Ukraińcy przyjeżdżają

Redakcja
Kim są pracownicy ze Wschodu? To obywatele Ukrainy, Gruzji, Armenii, Federacji Rosyjskiej, Białorusi i Republiki Mołdawy.
Kim są pracownicy ze Wschodu? To obywatele Ukrainy, Gruzji, Armenii, Federacji Rosyjskiej, Białorusi i Republiki Mołdawy. Mariusz Kapała
Wielu mieszkańców powiatu nie ma pracy. Bywa, że emigrują. Tymczasem za chlebem przyjeżdżają tutaj osoby ze Wschodu. Takie czasy!

W 2015 r. za granicę do pracy wyjechało wiele osób z powiatu sępoleńskiego. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Sępólnie nie mają dokładnych statystyk, bo mieszkańcy nie mają obowiązku informowania urzędu o takich wyjazdach. Zdarza się jednak, że rejestrują je i wtedy o nich wiadomo. W ub.r. zgłoszono około siedemset takich rozmów.

Jak mówi Piotr Bukolt, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Sępólnie, bywa, że mieszkańcy wyjeżdżają za granicę na kilka miesięcy, wracają na jakiś czas i znowu tam jadą. Najczęściej pracują we Francji, Niemczech i Holandii. Sytuacja na rynku pracy jest jednak tak mobilna, że to właśnie do powiatu przyjeżdżają także osoby za wschodniej granicy. Nie ma co kryć - podejmują prace za mniejsze pensje, których nie opłaca się brać Polakom. Pracodawcy wolą płacić mniej, więc chętnie korzystają.

Kim są pracownicy ze Wschodu? To obywatele Ukrainy, Gruzji, Armenii, Federacji Rosyjskiej, Białorusi i Republiki Mołdawy.
Ze statystyk wynika, że jest ich wielu. Jak legalizują swój pobyt? Może być ich rocznie nawet kilkuset, choć dokładnej liczby nie uda się ustalić. Wystarczy, że pracodawcy zarejestrują w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sępólnie oświadczenia o podjęciu pracy przez cudzoziemców. To pozwala obywatelom tych państw o staranie się o dokumenty wjazdowe do naszego kraju.

- W ub.r. takich oświadczeń w naszym Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowano 1 tys. 451 - mówi Bukolt. - Wiemy, ile jest takich oświadczeń, czyli wiemy, ile jest takich wjazdów. Nie wiemy, jak to przekłada się jednak na liczbę pracowników.

Dlaczego? Może być bowiem tak, że ktoś podejmuję pracę na przykład dwukrotnie w ciągu roku lub zastępuje go ktoś inny.
Jest także inna forma zgłaszania pracy cudzoziemców. Można wystąpić o pozwolenie na pracę dla cudzoziemców, które są wydawane na okres od 3 do 5 lat. W ub.r. było 29 takich zgłoszeń na 285 miejsc pracy.

- 95 proc. osób przyjeżdżających to Ukraińcy - mówi Bukolt. - Pracują w budownictwie przy zbiorze owoców i warzyw. Są też szwaczki.

„Było lekkie świętowanie w naszym gronie, jakieś piwko i tyle”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska